ależ bosko, czuć to letnie ciepło a Twój uśmiech zachęca do kąpieli w miejskiej fontannie (a tak z innej beczki to gadałem w te letnie upały z punkolem skłotującym gdzie popadnie...opowiadał mi jak kąpał się pod pałacem w fontannie ze swoją dziewczyną i szczurem (obcym)) pozdrawiam