serio, tzn, może oprócz ostatniego, który z oczu naprawdę przypomina dżareda. Ty się śmiejesz z byle pierdół, pamiętam jak dzwoniłem to tej laski, to wszyscy huczeliście jak mówiłem o suszeniu spodni w szafie, hihihihi
kurwa, to mój ziom, jak każdy koleś z zary. ten blondyn w dłuższych to wojtek, w krótszych, który śmiesznie mówi to kuba, a ten Twój model to dżared leto