Piękne ujęcie. Zderzenie dwóch energii. Pozytywnej, inspirującej, wywołującej dobre skojarzenia z tą niszczącą, destrukcyjną, obracająca w niwecz wszelkie zdobycze ludzkości. Pierwsza to Najdoskonalsze Dzieło Natury, druga wątpliwy "dorobek cywilizacji". I jakże można nie dbać o Naturę, nie kochać Jej, a swe swe myśli i czyny koncentrować na tej drugiej?...