Włosy - marzenie.
Twarz i figura - ujdą.
Ale te krótkie (a raczej BARDZO krótkie w stosunku do reszty ciała) nogi - po prostu nie powinnaś być modelką.
A odniosłem się do tego tylko i wyłącznie z tego powodu, że "ledwoletnia" dupeczka ośmiela się komentować mój warsztat (jakby cokolwiek o tym wiedziała) i osobę (jakby wiekiem nie mogłaby być moją wnuczką.
Wyłącznie dla tego, by ustawić zgalopowaną "piękność" na właściwe miejsce pozwoliłem sobie komentarz co do figury. Nie jest to nietakt w portalu modelkowym bo skoro wystawia swoją figurę na podziw i osąd publiczności, musi być przygotowana na to, że wcześniej czy później ktoś oceni właśnie ową FIGURĘ, nie zaś ZDJĘCIA, dominujący wpływ na które ma właśnie warsztat fotografa (o czym "piękność" nie ma najbladszego pojęcia).
A nawet gdyby miała minimalne - to przychodzi na pamięć taki dowcip z czasów mego szczeniactwa...
Otóż jedzie taka ledwoletnia piękność w tramwaju, a obok siedzi pijany w dym facet, który sobie drzemie i na każdym zakręcie na nią się wali. Piękność odpycha go z oburzeniem i wygłasza "pan jest pijany!", na co gość bełkocze "no i co z tego?".
W końcu piękność nie wytrzymuje, powstaje i stoi na tyłach wagonu. Gość przez jakiś czas obserwuje ją mętnym spojrzeniem po czym chwiejnym krokiem zbliża się i z głupawym uśmiechem bełkocze "a panienka ma krzywe nogi". "No i co z tego?" - w jeszcze większym oburzeniu woła piękność. A to - bełkocze pijak - że jutro ja będę trzeźwy...