ano jestem przywiązana ;) Dostałam go od mamy na 18 urodziny, jak był jeszcze odsadkiem. Mocne się wydają, bo Tańczący jest duży i budzi respekt, a jednocześnie podobno ja stojąc przy nim wydaję się mocniejsza i pewniejsza, po mimo mojej drobnej budowy.
Mój koń akurat nie gryzie :D Wtedy mnie opluł i obsmarkał tylko :P Ale to u niego norma. Czasami podchodzi do mnie tylko po to, żeby wytrzeć swój ufajdany nos o moje ubranie :P
powodzenia życzę!
Masz piękną oprawę oczu :)