Nie 'inność' jest dla mnie atutem, wydaje mi się, że gdyby większość nie szła z prądem, to świat byłby ciekawszy, problemem jest jednak utarty schemat i strach przed akceptacją jego, owszem mi też jest czasami się ciężko odnaleźć ze swoimi rzeczami (niekoniecznie tutaj prezentowanymi) i mam nieodzowne wrażenie, że galopuję zbyt daleko, ale przecież w ogólnym rozrachunku, co zyskane nie stracone.
Ale zybyscie wy cos kupily to jeszcze bym zrozumial a ja nie widzialem zadnych torebek z zakupami-jednak Wy dziewczyny macie smykalke do chodzenia po sklepach:D:D a nad tonem popracuj;) ;p
Droga Weroniko:)cala przyjemnosc po mojej stronie tylko nastepnym razem nie tak glosno,dobrze?? A.. i zastanawiam sie co Wy tyle czasu tam robiliscie?? ;p