Powiem tak, zdjęcie samo w sobie nie jest najszczęśliwsze. Trochę dziwny ten kadr, ale mi też się takie zdarzają, więc spoko, nie będę wieszać psów na autorze ;-) Chociaż ten kieliszek z winem... no ale... Co do Martyny to uważam, że zdecydowanie dobrze wyszła na tym zdjęciu. Nie jest już słodką dziewczynką, tylko piękną kobietą z delikatnym pazurem. I po tym można poznać dobrą modelkę. Potrafi być i taka i taka, i cieszę się że Martyna zaczyna się bawić i robi coś innego niż do tej pory :-)
ja powiem tak, to, że fotograf miał słabszy dzień nie znaczy, że modelka jest przeciętna bo jeśli patrzymy na to samo zdjęcie to widać, że modelka włożyła bardzo dużo pracy w to ujęcie i chociażby to powinny być plusem w oczach "doświadczonych" krytyków. dziękuje