ano, postaram się zmienić co nieco. co do twarzy - wiem, że nawet zwykły bronzer zrobiłby swoje, ale w duecie z moimi wiecznie widocznymi rumieńcami nie wygląda zbyt profesjonalnie. dziękuję za rady - zapewne przy następnych sesjach coś pokombinuję. ;) u Ciebie tymczasem cudownie, piękne prace z duszą i pazurkiem! :)