Mnie też kiedyś skrytykowała i to słusznie, od tamtego czasu dużo poprawiłam. Na co mam patrzeć obiektywnie? Na waszą dyskusję? Nie mieszam się w nią wcale, bo NIE DOTYCZY MNIE. I NIE JEST TO MOJA SPRAWA. Czego Ty ode mnie oczekujesz? Że ją opieprzę? Nie mam za co, nie znam sprawy i niespecjalnie mnie to obchodzi. Poza tym ja bardzo rzadko wdaję się w internetowe polemiki. Polecam wyluzować.
no jak to nic się nie zmieniło?:D przecież są realizacje projektów?:D ciekawe na jakim byłaś poziomie w wieku 18 lat, twórcza stylistko:D sama pyskujesz tutaj do każdego i każdego gnoisz :D nie masz dystansu do siebie za grosz:d mnie Twoja krytyka nie boli, gdyż już nie jesteś moim autorytetem ;) wydawało mi się na początku, że jesteś ciekawą osobą z charakterem, dopóki nie zajrzałam w Twoje portfolio. po pierwsze primo, nie ma tam nic fajnego. po drugie primo czepiasz sie ludzi lepszych od ciebie. wniosek? jesteś zgorzkniała.