Trwa IV edycja Top Model. Redakcja MaxModels.pl prezentuje krótkie wywiady z użytkownikami serwisu, którzy zakwalifikowali się do programu. Poznaj bliżej uczestników!
Redakcja MaxModels.pl: Dlaczego zdecydowałaś się zgłosić na casting w „Top Model"?
Aleksandra Grzegorczyk: Zdecydowałam się zgłosić do programu, ponieważ to była moja ostatnia szansa na zaistnienie w modelingu. Mam 21 lat, a modelki zaczynają pracować już w wieku 14 lat. Program daje szansę wielu ludziom i wlaśnie w głównej mierze tym, którzy jeszcze nie wygladają zbyt idealnie. Do agencji trzeba przyjść już z 'wiadomymi' wymiarami. Ja ich nie mam, ale pragnę to zmienić. W programie motywujące jest to, że ktoś śledzi twoje poczynania. Wtedy ma się więcej determinacji w sobie. Postanowiłam nie patrzeć na to, co powiedzą inni (a tak robiłam całe życie), zaszaleć i chociać spróbować spełnić swoje największe marzenie. Lepiej żałować, że się coś zrobiło, niż żałować, że się nawet nie spróbowało.
Redakcja MaxModels.pl: Co najbardziej zapamiętałaś z pierwszego spotkania z jury?
Średnio pamiętam pierwsze spotkanie! To były takie emocje, których nie da się opisać, no i właśnie to sprawiło, że tak mało pamiętam! Ogólnie miałam świadomość swoich wymiarów i wagi, więc wchodząc tylko czekałam na to, aż ktoś się odezwie na ten temat. Oczywiście pan Tyszka mnie nie zawiódł ;) Uwielbiam panią Kasię Sokołowską! Jest profesjonalistką i strasznie obawiałam się jej oceny. Strasznie się zdziwiłam, że aż tak jej się spodobałam! Na castingu nawet wstała i podeszła sprawdzić, czy mam prawdziwe włosy. Spodziewałam się od niej surowej oceny, a usłyszałam same miłe rzeczy. To niesamowicie mnie podbudowało i wtedy po raz pierwszy, kiedy przed nimi stałam, pomyślałam, że naprawdę może coś ze mnie być!
Panu Dawidowi ostatecznie też spodobałam się w jego sukience. Ta ocena w tamtym momencie była najważniejsza, więc to było kolejne miłe zaskoczenie :)
Redakcja MaxModels.pl: Z jakiego swojego osiągnięcia przed udziałem w „Top Model" jesteś najbardziej dumna?
Jestem dumna z wielu rzeczy, które zrobiłam. Jak postawię sobie w życiu jakiś cel, to zazwyczaj do niego dążę, osiągam, a później jestem zadowolona :) Dużo lat pływałam, jeździłam na zawody, zdobywałam medale - z tego jestem dumna. Później tańczyłam, byłam nawet z zespołem na mistrzostwach świata, gdzie zajęliśmy 3 miejsce - z tego jestem jeszcze bardziej dumna! Cieszę się z tego, że studiuję na tak dobrej uczelni... Ale najbardziej dumna jestem z tego, że odważyłam się wziąć udział w programie i zaczęłam walczyć o swoje największe marzenia .
Redakcja MaxModels.pl: Kto jest Twoim wzorem i dlaczego?
Nie mam wzoru do naśladowania. Ja zawszę muszę robić wszystko po swojemu! Nie umiem udawać, albo kreować się na kogoś kim nie jestem. W każdej dziedzinie podziwiam kogoś innego. Jeśli chodzi o modeling, to jestem fanką Moniki JAC, czy też Cary Delavingne. Chciałabym zajść w tej branży tak samo daleko, chodzić w pokazach najlepszych projektantów ( których naprawdę znam :) ) i mieć sesje zdjęciowe z najlepszymi fotografami do najlepszych magazynów.
Zobacz więcej zdjęć Aleksandry w MaxModels.pl >>>
mju / Redakcja MaxModels.pl