Teraz to mi jedynie brakuje nowego aparatu, ten, który mam już jest dla mnie za słaby, nie daje mi tego, czego już potrzebuję, a na nowy muszę jednak jeszcze trochę poczekać:)
Powoli do przodu, prace nad kalendarzem trwają, jeszcze muszę opracować dwa zdjęcia, ruszył temat zlotu, zbieram kasę na nowy aparat, ale do czasu, jak nie sprzedam obecnego, o nowym mogę tylko pomarzyć.. a tak poza tym kilka dni urlopu od dziś:)