Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
107 wyświetleń
OdpowiedzA ja napiszę inaczej - mój partner był zachwycony tym, że zrobiłam akty, bo mógł potem patrzeć na moje piękne zdjecia.
a gdzies czytałem że ty nie "lubisz" facetówa ogolnie to dąze do czego innegomianowicie
jeśli poznajemy dana osobe i ona robi COS ( nieistotne co - to przykład
) to ma tego świadomośc żę to robi juz od poczatku . i nie ma że tak
powiem prawa pożniej jojcyć ze jej to przeszkadza - bo przecierz
wiedziała o tym od początkuale gdy sytuacja jest
odwrotna ? gdy jestesmy z kimś od dłuzszego czasu i nagle robimy COS
czego ta osoba nie toleruje ? czy mamy prowo żądac od niej by musiała
to tolerować ? to zakrawa na wybitny egoizm wg mnie :/--No, nie lubię. Dlatego też nie mam :)To już jest kwestia kompromisu. Albo któraś ze stron się poświęci, albo można się jakoś dogadać. Każdy inaczej odbiera rzeczywistość, to już od osobowości osób będzie zależało jak problem rozwiązą :)
bo faceta miałam najdłużej 3 miesiące czasu ======================a gdzies czytałem że ty nie "lubisz" facetówa ogolnie to dąze do czego innegomianowicie jeśli poznajemy dana osobe i ona robi COS ( nieistotne co - to przykład ) to ma tego świadomośc żę to robi juz od poczatku . i nie ma że tak powiem prawa pożniej jojcyć ze jej to przeszkadza - bo przecierz wiedziała o tym od początkuale gdy sytuacja jest odwrotna ? gdy jestesmy z kimś od dłuzszego czasu i nagle robimy COS czego ta osoba nie toleruje ? czy mamy prowo żądac od niej by musiała to tolerować ? to zakrawa na wybitny egoizm wg mnie :/
serio ? :>hmmmmmm. a tak poza konkursem pytanie do ciebiejesteś z kimś od X lat ( wpisz sobie ile chcesz )i nagle ta osoba zaczyna robić cos co njbardziej nie tolerujesz ( tez wpisz sobie cos co chcesz 0a odpowiada ci ze to jest jego natura i nie powinnaś go zmieniać. i co ? :>--Nie zmieniałabym, tak samo jak sama nigdy nie pozwoliłabym się komuś zmienić. Na chwilę obecną rzuciłabym wtedy tekst "wiesz, nie pasujemy do siebie" i każdy idzie swoją drogą. Aczkolwiek nie wymagaj ode mnie, żebym umiała się postawić w takiej sytuacji, bo faceta miałam najdłużej 3 miesiące czasu ;d I nie wyobrażam sobie takiej sytuacji.
wcale nie trzeba robić sesji, kupować sprzętu, wynajmować studia itd itd żeby kogoś zdradzić. Albo się zapracowało na zaufanie i się ufa, albo nie.Pozdrawiam wszystkich
Znajdź sobie nową partnerkę - przejdzie Ci szybko robienie aktu jak się zakochasz ponownie :]
Tak imho trzaśnięcie drzwiami przed nosem partnera modelki to również bardziej hormonalne niż fotograficzne. :D
Taka niby-racja.callogeroo @ "wypuścić modelkę, która poza tym, że pozuje, pracuje, współtworzy projekt( a raczej zamierzała to wspólnie zrobić)- jest nadal przede wszystkim kobietą, które jak widzę traktujesz przedmiotowo."____Z całym szacunkiem dla kobiet ale... bycie modelką to między innymi umiejętność zgody na właśnie przedmiotowe traktowanie na potrzeby zdjęcia.Jak również raczej odradzałbym osobiste traktowanie modelek i osobisty odbiór tego, co pokazują do obiektywu - to generuje aferki.callogeroo @ "poziom estrgenów znacznie przewyższa poziom testosteronu we krwi...i choć takich nie brakuje-wiem, to mam nadzieję, że prawdziwi faceci stąpają jeszcze po tym świecie..."________Oby tych "prawdziwych" z wysokim poziomem testosteronu było w fotografii jak najmniej, by w końcu środowisko uwolniło się od opinii, że każdy fotograf to się dobiera do modelek :D Fotografia to bardziej czynność intelektualna, a nie hormonalna :DZnaczy - wszystko z tym szacunkiem do kobiet ok, ale modelka to praca, kobieta to prywatnie. Co nie znaczy, że nie należy szanować ludzi, z którymi się pracuje :)
Chętnie bym tak zrobił, ale boję się, że oczy modelce wydrapie :P
Zabrac ze sobą;)