Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
160 wyświetleń
Fakt, brakuje poprawienia BUGow systemu /np zakladka 'obserwowani' i zachowanie jej po usunieciu konta obserwujacego/obserwowanego; poprawienie wyswietlania szybkiego podgladu nie 14 ostatnio dodanych profili a wszystkich, mozliwosci dowolnego sortowania zdjec /gora-dol/, usuwania wiadomosci wyslanych /to mialo byc wprowadzone wg zapowodzi mialo byc wprowadzone za tydzien, a bylo to pisane w grudniu :D/, jakiejs wyszukiwarki w wiadomosciach, czy udoskonaleniu opcji ignorowania /o tym tez ostatnio pisal admin/.
bredzenie dla samego bredzenia!... koledzy:-)... i marudzenie ;-)
"nagość zakryta" to kategoria podobna w smaku do "wyrób czekoladopodobny" o ile ktoś jeszcze pamięta, co to było ;)
tak, portret to też marny ersatz dla aktu, prawda?może więc w drugą stronę - by zadowolić malkontentów propozycji. Mianowicie ino dwa zakresy: akt i "nie pozuję ale oceniam". Lepiej?
wogole zrobić akt or out. ;p)
Nagośc zakryta to żaden dziwqny wynalazek. Na zachodzie często spotyka się taką dyspozycyjnośc - implied nude to się nazywa. Definicja moim zdaniem jest prosta. Odbiorca wie, że modelka jest naga, ale tej nagości w całej okazałości nie zobaczy, może się tylko domyślac.
Zdefiniuj "jest naga".
Polskie określenie nagośc zakryta, to chyba trochę nie dokładnie takie jak powinno tłumaczenie angielskiego odpowiednika, czy raczej wynika z kilku znaczeń słowa "implied". Implied nude oznacza nagośc domyślną, dorozumianą i ukrytą, a nie tylko zakrytą.
De, nie wygłupiaj się z definicjami, wiesz dobrze o co chodzi...:)
Z tej definicji wynika wlasnie tyle: "definicja jest prosta - wiecie o co chodzi". Pewnych rzeczy nie da sie zdefiniowac, bo z zalozenia sa glupie i wtedy wlasnie sie tlumaczy "no przeciez wiecie o co chodzi".