Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
130 wyświetleń
Odpowiedzmroczny, ja to doskonale rozumiem, że znieważenie, że obraza, etc. Ale ja właśnie staram się dociec, w którym to miejscu, gdzie, w którym momencie, pojawienie się nagiego człowieka (bo właściwie to o to chyba chodzi) w kościele, ma być właśnie czyjąś obrazą czy znieważeniem czegokolwiek.Odróżnijmy na chwilę te dwie sprawy - pojawia się oto w kościele nagi człowiek...
jeśli ktoś by to zauważył tę osobę i w jego odczuciu byłoby to obraza uczuć religijnych może zgłosić sprawę do organów ścigania.
Czyli wracamy do moich trampek... :)
Akt aktowi nie równy. Jeśli zdjęcie miałoby przedstawiać np. nagą kobietę leżącą plackiem przed ołtarzem i głęboko modlącą się do Boga o wybaczenie to myślę, że jeszcze by to przeszło. Ale jeśli miałaby ona biegać po ołtarzu, wypinać dupkę i cycki do obiektywu no to nie dziwcie się, że niektórych ludzi może to obrazić.ariuszu, żaden ksiądz nie głosi, że chodzenie w trampkach (niezależnie czy w kościele czy nie) jest złe. Natomiast niemal każdy, że chodzenie w wyuzdanych kieckach, a tym bardziej pokazywanie się nago w miejscach publicznych jest niemoralne i grzeszne. Poza tym trzeba mieć szacunek do poglądów innych ludzi nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy. Gdy ktoś Cię zaprosi na kolację to po posiłku nie bekasz donośnie, czy wypuszczasz pierdy bo w naszej kulturze jest to zazwyczaj uznawane za obraźliwe mimo, że w innych bywa pochwałą posiłku. Tak samo dla was goła kobieta w kościele nie jest niczym złym, ale co byście powiedzieli gdyby ktoś chciał robić akty np. na grobach waszych matek?
Ja che polska katedre bo za granice nie chce mi sie jezdzic. Ariusza rozbierz se i wejdz w czasie mszy do kosciola nago i wtedy zobaczysz o co chodzi.
Polecam wykłady z historii architektury polskiej albo ze zdobnictwa sakralnego - podejrzewam ze jeszcze je prowadza i wstep jest nadal wolny.
Akt w kościele...Moim zdaniem sam taki pomysł niesie w sobie widmo "przerostu formy nad treścią"; poza tym, moim zdaniem, byłby to ewidentny brak szacunku do miejsca sakralnego i obrażanie uczuć religijnych osób wierzących. Czemu takie zdjęcie miałoby służyć?! Beznadziejny pomysł!!!
Widze wielka roznice pomiędzy zdobnictwem sakralnym a zwykla modelina pokazujaca cycki!
O roznicy decyduje tylko i wylacznie ten ktory sie podejmie tematu a nie modelka.
Roni ma rację.Ja do KK nie należę [jestem apostatą], a jednak mam w pamięci, że dla jakiejś tak grupy ludzi jest to miejsce kultu. Wisi mi przy tym, czyjego. Ponieważ ktoś to uważa za dom swojego Boga to należy to MZ uszanować. I nie ma to nic wspólnego z wyznawaniem czy nie jakiejś religii. Do meczetu w butach też bym nie weszła, a jeśli przy zwiedzaniu kościołów np. we Włoszech wymagają zakrytych ramion, to je zakryję, choć za drzwiami czekają na mnie np. gołe tyłki barokowych aniołków ;)Poza tym jest zasadnicza różnica pomiędzy nagością ukazaną na dziełach sztuki sakralnej [gdzie temat jednak dotyczy wciąż owego sacrum, np. jest sceną biblijną] a aktem jakiejś pierwszej z brzegu modeliny, którego jak rozumiem - jedynym przesłaniem jest prowokacja i kontrowersja.Różnica ideologiczna ale i rangi artystycznej. Chyba nie masz się za Michała Anioła fotografii, buhaha.