Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
46 wyświetleń
OdpowiedzSiemka ;)
Jak myślicie czy analogi wrócą jeszcze do łask? Czy niedobitki focące analogami będą w końcu zmuszeni zmienić sprzęt? Na razie królują lustrzanki jednak myślę, że ich era kiedyś przeminie. Ludzie zaczną wracać do starych czasów i sądzę, że odbędzie się to masowo (jak chociażby zainteresowanie starymi samochodami). Nie wyobrażam sobie jakim szpanem będzie wyjście na miasto z analogiem za 10-15 lat :P I człowiek będzie się spotykał tylko z komentarzami dzieci "mamooo,a czemu ten pan nie ma ekraniku?".
Posiadam Canon T-60 i EOSa 5. Nie zamierzam sprzedawać ^^
A Wy? Co sądzicie?
a analogi to nie luszczanki ? ;o
tzw. analogi uczyły jednego oszczędności w naciskaniu..ale mówiąc o tym jaki masz analog nie zapomnij dodać jaki masz skaner;). Owszem też uwielbiam retro, stare samochody, motocykle..ale jak trzeba daleko jechać..sam rozumiesz;)
błeheheheh myślę, że jeszcze dużo nauki i teorii do pochłonięcia przed Tobą....
Analogi będą używane do czasu kiedy firmy produkujące chemię i klisze przestaną je produkować - trochę smutne, ale prawdziwe ;]
jak wymyślą matrycę o możliwości zarejestrowania takiej rozpiętości tonalnej jak klisza to zmniejszy się liczba niedobitków. ale chodzi też o klimat, płyty winylowe też się mają nieźle mimo tego że królują płyty cd i sacd ;)
no to mówiąc o rozpiętości tonalnej proponuję rozpocząć od nowa już w zasadzie nieistniejąca wojnę między zwolennikami Fuji i Kodaka;)
Wydaje mi się że będzie to "kultywowane" przez wąską grupę ludzi. Jako hobby ale też jako narzędzie wyrazu w szkołach/uczelniach artystycznych. Bo na takich spotkałam ponadprzeciętną ilość osób bawiących się tradycyjną fotografią.Litografia, akwaforta, drzeworyt powinny umrzeć. A żyją. Z części użytkowej przeszły na artystyczną. To samo będzie z foto :analogową"
nawet nie wiedziałem że jest taka wojna :D wiem tylko że klisza lepsza od cyfry :D
..już nie ma..ale jak panowały klasyki to dyskusje o przewadze jednego producenta nad drugim nie miały końca. Nawet istniał ranking punktów wywołujących diapozytywy..wiadomo było kto jedzie z kranu czyli bez filtrów..kto robi zimne, a kto ciepłe zabarwienie..a dziś nuda..;)