Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
22 wyświetlenia
OdpowiedzYola, to miałaś farta :)
Rene - dzwonili do mnie po prostu :)Orchid - tak jak właśnie myslałam. Mi się to jednak z Avonem kojarzy. Co nie znaczy, że krytykuję, ale mnie akurat ta oferta nie zainteresowałaHandel, a malowanie to dwa różne zawody .. No i opłata za starter - mnie odstraszyła
hmmm, coś podobnego do atistry/artristy , nie pamiętam jak się to pisało
Prowizja od sprzedaży [ lecz nie dziala to jak w avonie np], gdy robisz zamowienie powyzej 500zł, to dostajesz "prezenty" jak np kosmetyczki, jakies tam gadżety, powyzej 1000zł znow cos innego. Ogolnie mozna tez wziac udzial w konferencjach, szkoleniach z zakresu wizazu, ostatnio z Robertem Bielskim [ napewno o nim slyszalas ] - wizazysta MK, byly YSL itd. :)
noo, super super sprawa z tymi castingami. Jeśli mogę się dowiedzieć od Ciebie, jak wyszukałaś informacje o takowych możliwościach, castingach i szansach współpracy? Sama pytałaś, chodziłaś, czy wyczytałaś gdzieś w gazecie/ na necie?
Loreal, Maybelline - byłam na "castingu" w firmie która zajmuje się ich promocją, akurat szukali chętnych pań do robienia pokazów makijaży w perfumeriach na całym Śląsku. Orchids, nie jestem żadną szczęściarą, to jest normalna polityka porządnego "pracodawcy" - Żadna porządna firma nie powinna kazac płacic pracownikowi za narzędzia pracy :)Inna sprawa, że ja pokazy traktowałam dorywczo i chwilowo i ogromny kufer musiałam oddałac kiedy z nich zrezygnowałam. Ale nikt mnie z niczego nie rozliczał Dostałam też zestaw kosmetyków innej marki kiedy robiłam dla nich sesję i po jakimś czasie miałam telefon czy jeszcze czegoś mi nie potrzeba. Ale to była niższa półka :)Ach gdyby tak rozdawali nam rzęsy, kleje i profesjonalne kosmetyki .... to byłby raj :)No i tak z innej beczki jescze pytanie do Orchids - na czym ma polegac współpraca z Mary Kay? Prowizja od sprzedaży, czy płacą za malowanie? Sorki, chaotycznie na szybko -próbowałam to teraz poskładac lepiej, ale opcje "wytnij" w edycji posta mi nie działają :)
yola, a co zrobiłaś by pracować dla tych firm?:> tak mi się marzy taka praca... :) [sorry za odwrócenie od tematu:P]
Yola tak masz rację 17, ale w lipcu 18 i obecna umowę mamy z mk przepisuje na siebie.To w takim razie swietnie trafilas :)
Orchids, masz 17 lat z tego co widzę w profilu więc pewnie nie podpisałaś jeszcze żadnej umowy. Jak pisałam wyżej, miałam kosmetyki za free - jeśli chcieli, żebym na nich pracowała :) Ale temat nie o tym.. kosmetyków nie znam
A ja muszę polecić, mam z tej firmy całą kolorówkę cieni mineralnych i są naprawdę świetne [ kolor, jakosc, trwałośc na wielki plus ]Yola - ale w sklad zestawu startowego wchodzi "wstepna wyprawka" z zadnej firmy nie dostalam jeszcze tego za free.A co do ceny.. - czy 31zł za 1cien to tak wiele? nie wydaje mi się ;);)