Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
57 wyświetleń
przynajmniej jest wesoło :-D
Dlaczego lustrzanka kompaktowa jest lepsza od kompaktu cyfrowego?
Greg a sa lustrzanki kompaktowe ??
greg... z tego samego powodu dla ktorego lepszy jest sprzet analogowy od fotograficznego. Proste
no dobrze...a co z lustrzycą? ...brać, czy nie brać w takim wypadku? Jak tamte aparaty nie dadzą rady
Chodzi o lustrzycę analogową czy cyfrową?
Tracus uświadomił mi, jak bardzo mnie boli że ludzie, pozwala się ludziom nie kochającym fotografii kupować lustrzanki. A jeszcze bardziej cierpię, że nie stać mnie na to, żeby dopasować sprzęt do tematyki swoich prac i czy chcę robić fashion, czy beauty, muszę robić tym samym aparatem...
Lubię jak ludzie w moim wieku lub młodsi piszą "że kiedyś to nie każdy mógł mieć lustrzankę" - g.... prawda bo Practica była za grosze - z optyką jest jak było.Jeżeli fotografia fotochemiczna jest lepsza - udowodnij, tylko nie nieostrymi zdjęciami, ze spierdzielonym pomiarem światła(zapomniałem że artyści nie używają światłomierzy..) - "głębia","klimat" czy "dusza" to nie forsowana na pałę techniczna tragedia mimo że fora internetowe czy galerie plfoto dają za to favki,plusiki czy inne "foto stulecia".
Żanetko, OKRUTNIE się mylisz w tym przekonaniu: "uważam, że lustrzanką dziś nawet dziecko będzie w stanie zrobić dobre
zdjęcie (jeżeli ma jakiś zmysł artystyczny, nie mówię tu o zdj. typu
nasza-klasa)- bo to przecież wyższa klasa aparatu sprawia, że zdjęcia
wychodzą w o niebo lepszej jakości."---ZANIM "posiadaczowi kompaktu" zaczną wychodzić z lustrzanki zdjęcia "o niebo lepszej jakości" upływa sporo czasu ! Naprawdę !Kompakt znacznie (nie mówię że całkowicie) uwalnia z myślenia przy robieniu zdjęć, robi zazwyczaj "ostrzejsze" zdjęcia (bo ma ustawiony tryb max. wyostrzania jpg) ma suuuuper zakres suuuuper zoooooooma i w ogóle :) Co prawda ma (albo właśnie nie ma :) tak wielką głębię ostrości że nie uświadczysz w nim magicznego efektu "bokeh" zastrzeżonego dla LUSTRZANKOWYCH onanistów sprzętowych (posiadających super jasne stałki - ale to już odrębna opowieść na długie jesienne wieczory...). Zazwyczaj posiadacz kompaktu takimi pierdami się nie przejmuje i ich nie widzi :) A jak pokażesz rodzince zdjęcia ze swojej pierwszej lustrzanki to powidzą, że z tego poprzedniego aparaciku BYŁY LEPSZE ! Bo wszystko było ostre i widoczne, a nie tak jak tu - drzewa z tyłu i szafki w pokoju są nieostre i w ogóle jakieś rozmazane :) Tak samo powie Ci pani blondynka z foto-labu, więc uważaj :)Lustrzanka to w ogóle same problemy - najgorzej jak ktoś ci wciśnie tzw. PEŁNĄ KLATKĘ ! Ło Matko ! To jest dopiero dramat ! NIE MA TRYBU "ZIELONEGO" (auto). Wszystko trzeba nastawiać (no ma co prawda jakieś tryby pomocowe, ale i tak nie działają :) Zdjęcia wychodzą w 90% nieostre i w ogóle. I filmów nie kręci ! Lipa ! (chyba że 5d2) :)
Co jest złego w trybie auto?Jak działa to czemu nie..