Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
28 wyświetleń
Odpowiedztez mam takie przypadki ale raczej nie odnosza sie do sesji zdjeciowej czy pracy czy współpracy w wolontariacie z innymi ludźmi i jak mam jakies głupie przypadki poprostu je olewam , teraz trzeba naprawde uważac...
" ja mam kwadrat na nozowniczej"______Po takim tekście też bym się zaniepokoił, a nie jestem "młodą, ładną dziewczyną", ważę prawie 100 kg itp itd :D:D:D
Smigiel - jest nas cała banda i oczywiście każdy z osobna dyszy żądzą zniewolenia przynajmniej pięciu nieletnich maxmodelek dziennie. Zwłaszcza tych, które na dzień dobry edytują swoje posty. Dodajmy - posty o dość dużym ciężarze gatunkowym.
okej rozumiem, dziękuję za odpowiedź:)
Co nie oznacza, że rozwagi nigdy zbyt wiele.
fotourbańscy (z nicka zakładam, że jest Was tam więcej), możecie się nie wyrażać przy dzieciach?Co do ujawniania danych, nie widzę przesłanek. Jeśli ten fotograf we własnym mniemaniu jest wielką gwiazdą, mógł oburzyć się, że mu nie ufasz. Bo takiemu jak on się ufa a priori. I to z tego oburzenia mogło wyniknąć, a nie z tego, że chciał dopuścić się czynów lubieżnych. Nie znamy motywów, a z rozmowy to nie wynika moim zdaniem. Ale to oczywiście Twoja sprawa.
sinister, kiepska ironia.Może poczytaj sobie statystyki na temat gwałtów w Polsce i dodaj do tego, że ilość zgłoszeń jest naprawdę znikoma w porównaniu z ilością przestępstw tego typu.Tekst dotyczący mojego wyglądu nie był autoreklamą, chcialam tylko uzmysłowić w ten sposób pobudki z jakich stawiam takie, a nie inne warunki fotografowi.
Dzięki.mam jeszcze pytanie. Ten fotograf"ogłosił" się na forum i dlatego do niego npaisałam. Zgłasza się na tą sesję sporo dziewczyn, nie chcę mu psuć renomy, ale zastanawia mnie czy jakiejś dziiewczynie nie stanie się przez to krzywda. Czy warto ujawnić jego dane?
ach jak to dobrze, że nie jestem "młodą ładną dziewczyną" i nie czyha na mnie "wiele niebezpieczeństw"
Tak trzymaj :) Rozsądna dziewczyna :)