Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
28 wyświetleń
Odpowiedzpo przeczytaniu to wpadłam w śmiech bo po prostu koleś mnie rozbawił takim tekstem "o kwadracie i najlepiej po południu.." jakiś nie-teges :) Gratuluję rozsądku i głowy na karku :)
Bardzo rozsądnie. Ja ZAWSZE rozmawiam najpierw z rodzicami nieletnich modelek i nakłaniam do obecności kogoś z rodziny na sesji.
A zwłaszcza , że masz 15 lat , powinien zażyczyć sobie pisemnej zgody rodziców z nr. tel. i przynajmniej przed sesją spotkać sie nie z Tobą a z którymś z rodziców w Twojej obecności.
Wg. mnie warto , przed jakimkolwiek spotkaniem , sprawdzić daną osobę , jak jest zalogowany na maxie i pracował z kimś to powinien ktoś go znać i powinien mieć jakieś referencje, czasami warto , zagadać do innej osoby która z już współpracowała z danym fotografem , wydaje mi się, że modelka pisząc komuś referencje nie robi tego pod przymusem i gdyby było coś nie tak to by ich nie wystawiła. Powiem też jeśli chodzi o mnie ja nie umawiam się przed sesjami z modelkami na piwo czy kawę , po co, omówić szczegóły można przez np. GG czy tel. my mamy robić zdjęcia a nie spotykać się matrymonialnie , bynajmniej ja tak działam , nie ma na to czasu. a jak ktoś nalega na jakieś spotkania , proponuje wizytę w jego " kwadracie " to najwyrazniej nie zdjęcia mu w głowie.
kurde... po tym co przeczytalem od autorki tego tematu to już rozumiem dlaczego dużo osob rezygnuje. nie dosc ze modelka musi mieć zaufanie to jeszcze ktoś odwala takie numery.
malabenia zachowałaś się bardzo rozsądnie. To tylko dobrze o Tobie świadczy. Cały wątek zrobił się trochę shitowy, ale nie przejmuj się. W całej rozciągłości zgadzam się z Arturem. Jakby nie było jesteś nieletnia.Panowie Fotografowie, czy w takim przypadku nie wymaga się zgody rodzica na udział w sesji? Pytam serio, bo pewna nie jestem, ale wydaje mi się, że tak.
smigiel - to nie mógł być renomowany fotograf, bo ten ZAŻYCZYŁ by sobie obecności rodzica, chociażby do podpisania umowy.
autorce gratuluje bo madrzejsza jestes od wlasciela "Kwadratu" - shit... chcial byc elo mlodziezowy czy faktycznie jest zbokiem .. jesli chcial zobaczyc modelke (gdzie i tak ja widac) to rownie dobrze mogl sie z nia spotkac w McDonalds ... no chyba ze w jego wizji miala paradowac przed nim nago itp ..... nie kumam podejscia moze dlatego ze jestem "zdrowy" (chociaz w pewien sposob) ... co do ujawniania danych fotografa... dla mnie jego zachowanie jest dziwne .. pozatym jak by nie mial nic do ukrycia to na spotkanie w sprawie sesji rownie dobrze mogl by Ci zaproponowac wizyte z rodzicem tak ... przeciez to nie sesja ze bedzisz skrepowana tylko rozmowa !? to co przeszkadzaja osoby 3 !? ps. nazwa ulicy tez mila ;)
Fotourbańscy, Wasz target najlepiej widać po Waszym awatarze ;) Ale i tak przejdziecie do historii, gdy Wikipedia odnotuje termin "MaxModelka". Słodkie.
malabenia, dobrze zrobilaslepiej chuchac na zimne, niz pozniej plakac...zreszta ostatnio w "uwadze" czy innym tvn-owskim programie widzialam reportaz o zgwalconej na sesji, aspirujacej fotomodelce ktora zreszta na sesje przyszla z mama...szkoda tylko, ze mama nie zostala do konca ;/