Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
287 wyświetleń
Odpowiedzdopinam sie do przedmowcow, nie "wal" rynku, sprzet kosztuje a czas to pieniadz. za darmo to rób u cioci jesli taka miła
.
A tak apropo konia kolego rozumie ze firma zgłoszona i odprowadzasz podatki !!! itd masz legal oprogramowanie bo jesli nie to jest taka "nowa reklama" i mozemy cie ....zwyczajnie podkablować odechce ci sie darmochy.. tak na początek idź prostuj banany razem z małpami a nie wpierdalaj sie do tego co nie potrafisz
wiadomo, jak będzie..nie jesteś pierwszy z tymi rewelacyjnymi ofertami :)
Pożyjemy zobaczymy :)
no i dobrze...nigdzie nie jest napisane, że wszyscy muszą mieć fajne zdjęcia ze swojego ślubu
a kolo i tak znajdzie kogoś bo ludzie w dzisiejszych czasach mają słabe gusta hehe
Koleś, co rusz w sieci potykam się na ogłoszenia 'warsztaty fotografii ślubnej'.I tak się powinno rozpoczynać naukę - od warsztatu, od kursu, a nie od darmowego badziewia!
"Nie twierdze, ze wpadnie z partyzanta do kościoła, cyknie fotki i ucieknie."już miałem takich dwóch. Szok normalnie do czego niektórzy są w stanie się posunąć mając nadzieję na przyszłe zyski
nie no, zakładamy że to będzie dogadane. Przecież ten fotograf, pod którego się podepnie musi o tym wiedzieć, godzić się na to i zawiadomić Państwa Młodych.
Młodzi muszą tez wyrazić na to zgode.
Nie twierdze, ze wpadnie z partyzanta do kościoła, cyknie fotki i ucieknie.