Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
912 wyświetleń
Odpowiedzcar, co to jest "prezentacja zdjęć w portfolio" fotografa? Nie znalazłem takiego określenia w Ustawie o prawie autorskim. Fotografia jest dziełem, do którego jedynie autor ma wyłączne, nieograniczone, prawo dysponowania. I niezależnie od tego, czy sprzedam zdjęcie pięć pięć minut po sesji, czy pięćdziesiąt lat później, to mam do tego prawo i nikt nie może mnie w tym ograniczać. Modelka użyczając swojego wizerunku otrzymuje wynagrodzenie (albo kasę albo fotki z sesji) i nie ma dodatkowego prawa do tantiem, gdyż w myśl prawa nie jest autorem zdjęcia.Inaczej do dziś Gioconda otrzymywała by tantiemy od każdego sprzedanego biletu do Louvru
Zgadzam się w pełni z drugą częścią Twojej wypowiedzi, ale początek nieco może wprowadzić w błąd. "Jeśli modelka nie podpisze umowy, to nie ma za bardzo podstawy domagania się ..czegokolwiek" - umowa ustna obowiązuje, tylko dość trudno ją udowodnić, dlatego lepiej jest mieć umowę na piśmie. Fotograf może wykorzystywać zdjęcia w takim zakresie, na jaki wyraziła zgodę modelka, np. jeśli przyjęła wynagrodzenie za pozowanie, albo podpisała odpowiedni dokument. Jeśli np. umowa (ustna, pisemna) obejmowała prezentację zdjęć w portfolio, a zdjęcia trafią do reklamy, to modelka ma prawo do "wyjaśnienia sytuacji" (delikatnie mówiąc).
Jeśli modelka nie podpisze umowy, to nie ma za bardzo podstawy domagania się ..czegokolwiek :/Najlepiej się dogadać i omówić wszystkie wątpliwosci PRZED sesją. ;)
Nie mylmy dwóch pojęć. Sesja niekomercyjna to nie musi być sesja bez wynagrodzenia. Zdjęcia z sesji są również wynagrodzeniem. Tak jak podał fk. Sesja komercyjna jest organizowana na zlecenie (np. reklamodawcy, wydawnictwa itp) i to zleceniodawca ponosi koszta organizacji sesji i zleceniodawca ustala warunki (np. że wszystkie zdjęcia z sesji są zastrzeżone i nikt poza zleceniodawcą nie może ich publikować).Sesja niekomercyjna to w zasadzie pozostałe przypadki, gdzie organizowana jest ona przez jej uczestników i na ich koszt. Możliwość sprzedaży zdjęć z sesji niekomercyjnej zależna jest od umowy miedzy uczestnikami. Standardowo prawo do dysponowania zdjęciami posiada autor, czyli fotograf i on jest dysponentem praw majątkowych do zdjęcia. Pozostaje jeszcze problem prawa do wizerunku. W prawie autorskim zapisane jest domniemanie zgody osoby fotografowanej, jeżeli otrzyma ona wynagrodzenie. Jak już wspomniałem wynagrodzeniem mogą być również zdjęcia z sesji jeżeli taka była umowa, czyli to co popularnie nazywamy pozowaniem za zdjęcia.
a jesli fotograf wykorzysta zdjecia z sesji niekomercyjnej na reklame jakas odplatna dla niego - czyli komercje, a modelka nie podpisze zadnej umowy, to ma prawo domagac sie 'zaplaty' badz wycofania tych zdjec?pytam z ciekawosci :)
Jak by nie patrzeć zdjęcia w naszych portfoliach mają służyć reklamie nas samych.... Co za tym idzie od samego początku mamy nadziej, ze ktoś nas w końcu zauważy i będzie chciał zapłacić. Sesja niekomercyjna to sesja która nie przynosi dochodu. Jesli sesje zleca np fotograf oznacza, że nie zarabia na tym złotówki. Nie jest wykluczone jednak zapłacenie modelom, wizazystom, stylistom przez fotografa.... Warto podpisująć umowę zaznaczyć do jakich celów fotograf, modelka czy osoby trzecie zaangażowane w projekt będa mogły zdjęcia wykorzystać.W końcu robiąc sesję zdjęcia za pozowanie nie jest wykluczone, że obie strony będa mogły puźniej wykorzystać zdjęcia do celów komercyjnych, wszystko zależy od tego co będzie zawarte w umowie między nimi :-)
jeśli cos jest niekomercyjne czyli nienastawione na komercję, innymi słowy utwór fotograficzny nie będzie przynosił dochodu pieniężnego. Natomiast może poszerzać portfolio.I tutaj pojawia się pytanie, ponieważ np. 80% modelek, tworzy portfolio w celu późniejszego zbierania zleceń komercyjnych. Wiec docelowo, można założyć że portfolio jest pośrednio komercyjne... :)
Dokładnie. Wiele osob na pytanie czy przewidziane jest wynagrodzenie dla modelki mowi 'przeciez pisze ze sesja niekomercyjna' a to nie to samo.... Dobry wątek.
grigorius - czy według Ciebie zdjęcia z takiej sesji nie mogą być naświetlone i prezentowane np. w portfolio modelki czy fotografa (jak najbardziej w fizycznej formie, na fizycznym nośniku)? Podpisuję się pod definicją podaną przez fk; sesja może być zorganizowana przez np. fotografa-amatora dla własnej przyjemności robienia zdjęć, i jednocześnie może brać w niej udział odpowiednio opłacona modelka, wizażystka itp, niemniej dość często jak ktoś pisze "niekomercyjna" to ma na myśli, że nie zapłaci (za pozowanie, za zrobienie zdjęć, za stylizację, uczesanie, makijaż...).
Fakt,barter to rzadko spotykane określenie w przypadku pozowania za zdjęcia. Ale nie wymagajmy też od wszystkich wiedzy marketingowców,reklamowców.