Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3802 wyświetlenia
OdpowiedzMagda, to jest właśnie to o czym pisałam stronę wcześniej - przemieszczanie się z kufrem na kółkach po naszych polskich drogach i chodnikach pełnych nierówności i dziur.. A kółka rzeczywiście są głośne.. Wracając czasem późnym wieczorem z sesji z tym poprzednim kufrem musiałam rezygnować z "jazdy" ;) żeby nie obudzić połowy osiedla :)Ciekawa jestem Twojego wynalazku i jak Ci się będzie używać. Pomysłowo
poza tym że wioząc ten kufer na tym wózku czuje sie jak stara babcia to wszystko ok :P kufer nie obraca sie na rózne strony, nie trzęsie się, nie słychac prawie w ogole jak sie z nim idzie... łatwiej sie ogólnie go wiezie :) z tym wózkiem juz sie nie martwie o to co mnie spotka na drodze :P wiec ogolnie polecam :D
nie chce mi sie czytac od poczatku i co yola upilas w koncu jakis kufer??bylam w screenface w londynie i nie mieli niczego, szczegolnego raczej miekkie torby bez stelaza, niby w katalogu sa ale na stanie nie ma i mowili ze raczej nie ciesza sie duzym zaiteresowaniem,za to polecili mi firme, kt produkuje walizki, kt z duzym powodzeniem uzywaja wizazysci, ale nie jest to firma makeupowa, jeden z gosci z takiej korzysta, zapisalam gdzies nazwe, tylko musze poszukac tej kartki
Kupiłam :) - Japonesque pro Studio Case Cabinet, nawet chwaliłaś mój wybór :)Uwielbiam go, chociaż naładowany kosmetykami nie należy do najlżejszych. Ale jestem pewna, że będzie mi jeszcze długo służył :)
no to fajnie :) a sluchaj jak zamawialas?ja narazie sie wstrzymalam kupilam sobie tylko dodatowo miekka torbe na peruki wlosy etc.bo one niewiele waza wiec jest ok, narazie
Internetowo, ze Stanów. Gdzieś tam w wątku wszystkie linki będą... Znalazłam w Europie w jednym sklepie, ale jak już miałam zapłacić, wyskoczyło mi okienko "brak towaru" :/ Ale nie jest taki ogromny, tak że jak pracujesz przy charakteryzacji głównie to te materiałowe kufry z wózkami może i by były lepszym rozwiązaniem. Jeśli masz odpowiedni bagażnik, bo ja mam dosyć mały ;)Na sesję biorę jeszcze plecak, czy torbę z ciuchami i dodatkami. A do makijaży okolicznościowych których robię bardzo dużo jest idealny. Otwieram, mam wszystko poukładane, nie muszę się rozkładać wkoło i o to mi chodziło :)Chociaż tak myślę... kufer wizażysty chyba nigdy nie będzie wystarczająco duży :D :D
Do :hairandmakeup2Czytalam wątek od poczatku i mam taki mętlik że szkoda słow. Milion pootwieranych okien, zdjec itd. Oczy mnie bola juz od czytania. Takze reasumujac. Dla mnie chyba najlepsza opcja z wyczytanych i polecanych jest ktorys z kuferkow ze strony http://yazmo.com/cosmeticcases.aspxI jestem BARDZO BARDZO za !Tylko NIGDY nic nie kupowalam z zagranicy i az mnie ciarki rpzechodza na te mysl. Moze YOLA nam cos doradzi. ?Gdybys byla chetna oraz oczywiscie ktos kto sledzi ten watek i moze zrobimy zamowienie grupowe? Bede wdzieczna YOLi za pomoc i podpowiedz....jak z tymi oplatami, clem itd. wystarczy normnalna karta polska kredytowa MASTERCARD? jakie sa od tego prowizje, bo widze ze jestes stara brzydko mowiac wyzeraczka z tym temacie. Moze jak sie raz juz cos kupic, to w koncu bedzie weicej odwagi,a jak mowisz tyle jest okazji na markowe kosetyki , taniej.Z gory DZIEKUJE za odp !Effcia
Hm.. czuję się wywołana do tablicy więc jestem ;)Jeśli chodzi o zakupy to karta kredytowa wystarczy jednak nie wszystkimi się da płacić w internecie, musisz się zorientować w swoim banku, co do prowizji też. Co do cła to niestety przy większych zakupach, szczególnie jeśli wybierzesz opcję wysyłki ekspresowej itp to jest duże prawdopodobieństwo że Ci go doliczą, dlatego lepiej zamawiać w Europie.Ja się uparłam na Japonesque i byłąm zmuszona zamówić w Stanach - zapłaciłam przy odbiorze cło i VAT około 250 zł.. :/ Pierwszy raz mnie to spotkało, z pewnością wartość zamówienia ma znaczenie.. Ale nie żałuję wydanych złotówek na mój kufer. Tak to zwykle jeśli w Stanach, to robię jak najmniejsze zamówienia aby uniknąć UC (jest jakaś kwota wolna od cła, nie wiem dokładnie, ale mamy google) np. ostatnio kilka pędzli Sigma w najtańszej opcji wysyłki, przyszło do mnie w 4 dni :))))Wspólne zakupy - nie, dziękuję :)A odnośnie linka z kuframi wybrałaś... hmm wiesz co.. czy on na pewno jest polecany? To że ktoś wrzucił linka i napisał "znalazłam takie coś" czy "mnie się podobają takie" nie znaczy że to jest sprawdzony towar, wart takiego zachodu i dopłacania ewentualnego cła ;) Kolejna rzecz - chgyba nie wysyłają do Polski??
ja również nie polecam kufra Inglota, górna pokrywa już się ledwo domyka, do tego się rozerwała po 2 m-cach użytkowania, w środku jest karton. Minusem dla mnie jest to że trzeba go całkiem rozkładać i zdejmować stelaż z kółkami.Przymierzałam się do tego kryolanowskiegohttp://www.kryolancitywarszawa.com.pl/index.php/Kufry-/Kufer-charakteryzatorski-na-rolkach/Detailed-product-flyer.htmlale trochę chyba jest za ciężki:(
Czy ktoś zakupił ten kufer z Kryolana?