Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
106 wyświetleń
Odpowiedzttphotography - wtym przypadku bogata znaczy bardziej inetersująca niz kosztowna - liczona w złotówkach. Myślę, że gdyby okazało sie, ze chodzi np o ślub na Harleyach to pewnie zastanowiłbyś się nad fotografowaniem za symboliczną opłatę i prawem do publikacji zdjęć :-)Tyle że wszystkie znamona raczej wskazują na zwykłą ,normalną uroczystość - bo pewnie zleceniodawca czymś by zachęcił
misijan. nie- nie podjąłbym sie. zbyt szanuję pracę kolegów fotografów. wiem jak cieżki to kawałek chleba.
e tam cięzki. masz luszczankem z lampom błyskowom, jak kręci filmy to już wogóle i jestes ślubny foto ;]
araiel na pewno dobrze wiesz, ze żeby zarabiać na fotografii musisz mieć markę. W przypadku fotografów śłubnych najcześciej jest to poczta szeptana wśród znajomych. Ale do tych bardziej lukratywnych czesto trzeba wykazać się "dobrym" portfolio ślubnym.I jakoś to portfolio trzeb zrobić. Ja uwazam, zę w pewnych przypdakach mozna mniej zarobić w gotówce i "wynagrodzenie" odebrać w innej formie.Dla ścisłości - na to ogłoszenie mówię stanowcze NIE. Nic z niego nie wynika, wszystko raczej wskazuje, że na tym nic bym nie zyskał. Bo nie ma tu nic co by sugerowało, że mogę mieć z tego zdjęcia na tyle dobre by pokazać w takim portfolio. Ale jeśli zleceniodawca "zaoferowałby" coś, co mnie zainteresuje - czemu nie
dex - miałem na myśłi kolegów fotografów a nie posiadaczy luszczanekmisjan - np gdyby slub odbywal sie na seszelach . patrzac na szarówę za oknem to na takie tfp w lutym może i ja bym sie skusił.
@tt, wiem wiem ;)
super! Ja zrobię zdjęcia TFP na waszym ślubie.Ale jeden warunek - pokażesz mi gdzie mogę w swojej okolicy znaleźć salę weselną, która udostępnią mi za darmo, a jedzenie będzie za symboliczną złotówkę.I nie może być to wigilia miejska organizowana dla bezdomnych, tylko ładna, klimatyzowana przestronna sala i smaczne posiłki.Znajdziesz mi hurtownie, która udostępni mi za darmo wódkęPotem znajdziesz mi fryzjerkę, która za darmo zrobi mi dobrą fryzure, która mi się nie rozpadnie i makijażystkę, ktora zrobi mi makijaż utrzymujący się całą noc.Znajdziesz mi tez krawcowa, która uszyje mi suknię za darmo, w zamian za to, że będzie mogla się pochwalić potem co uszyła.Znajdziesz mi darmowe buty.Znajdziesz mi sklep jubilerski, który da obrączki.Kwiaty też mają być za darmo - przecież kwiatki rosną sobie same, prawda?Śmieszne?Śmieszne jest to,ze szukacie fotografa, który swoją pracę wykona za darmo. Chciałabyś chodzić do pracy i nie dostawać za to pieniędzy?Ślub za drogi? To może jeszcze nie wasz czas, trzeba poczekać, uzbierać i zarobić.Szkoda wam kasy? To poproście ciocię, która ma aparat, zrobi wam, będzie fantastyczna pamiątka
Muzyka przestanie grać, kwiaty zwiędną, jedzenie wysrasz, a chcesz oszczędzać na zdjęciach?To takie trochę ogłoszenie żula, co prytą się podzieli jak postawisz następną.Dlaczego ludzie nawet w tak ważnych dla siebie chwilach robią z siebie śmieci? :(
niech robią za darmo, za tysiaka...co nas to obchodzi?...przecież wiadomo, że spłyną przy takiej gospodarce szybciej niż się wielu osobom wydaje
A kogoś, kto za wódkę do woli zarzyga wam stół to i bez aparatu fotograficznego znajdziecie?W jakim rynsztoku ten tani ślub, to ja może dla Faktu coś cyknę. :)))