Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
50 wyświetleń
Odpowiedz
konto usunięte
zaczyna się wytwarzać atmosfera sugerująca wstydliwość faktu zaproponowania aktów:)
konto usunięte
oczywiście, że tego trzeba się wstydzić. To jest na zasadzie "cześć, chcesz ze mnom chodzić?", jak powie że nie to wstyd.
konto usunięte
Jaka to różnica dla fotografa, czy robi portret, czy akty? To tylko kwestia przygotowań technicznych i pomysłu na sesję.do marcinsz: gratuluję...widzę, że zaczynają kraść Twoje fotki i zamieszczać je na aukcjach Allegro:)
piratka
Modelkaa_senna - chyba krótko tu jesteś.
kilka dobrych rad na początek ;)
po 1. cierpliwie czekaj
po 2. sama się zgłaszaj do interesujących Cię sesji. jest ich dużo w każdym mieście.
po 3. propozycja aktu to tylko propozycja. nie masz obowiązku się na nią zgadzać. za grzeczną odmowę nikt Cię nie zlinczuje, naprawdę.
konto usunięte
--- sorka, nie ten temat, nie ta wypowiedz:Dmoj bląd:D
konto usunięte
Każda sesje to przede wszystkim kwestia pomysłu. Dla mnie osobiście nie ma większej różnicy czy dziewczyna jest ubrana czy nie, myśleć trzeba tyle samo. Goły tyłeczek sam się nie wybroni.
vors
Fotografnago, czy w ubraniu -to zawsze jest kwestia przyjętej konwencji i wypadkowa możliwości technicznych. ciało odbija światło, ubranie też, a aparat rejestruje. nie widzę różnicy.
konto usunięte
"nago, czy w ubraniu -to zawsze jest kwestia przyjętej konwencji i wypadkowa możliwości technicznych. ciało odbija światło, ubranie też, a aparat rejestruje. nie widzę różnicy."
-----------------------------------------------
A ja widzę różnicę... żadna kobieta nie zaproponowała mi zdjęć nago, za to ofert od facetów dostałam bardzo dużo.
portfolio
Fotografkwestia statystyki, kobiet fotografów jest mimo wszystko mniej...;)
konto usunięte
newreality: Zgodze sie z zalozeniem ze "goly tyleczek sam sie nie wybroni" ale jak dla mnie wynikaja z tego faktu zupelnie inne wnioski - to czy Modelka/Model jest nagi czy nie - robi roznice. A przynajmniej powinno robic roznice zarowno dla osoby pozujacej jak i fotografa. Akt wkracza w strefe intymna danej osoby. Jest to osobny gatunek fotografii ktory ma swoja specyfike. Gdzie latwo popasc w kicz. Gdzie swiatlo gra szczegolna role. Gdzie trzeba miec takt, gust, talent - oprocz doskonale opanowanej taktyki - by nie popasc w szajs. Gdzie nie chodzi tylko o pokazanie tego golego tyleczka. Gdzie kontakt z Osoba Pozujaca nabiera szczegolnego znaczenia.