Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
217 wyświetleń
Odpowiedzprzychodzi facet do burdelu, zostaje skierowany przez burdelmamę do pokoju nr 8. wchodzi i widzi rozebraną dziewczynę leżącą nieruchomo... dziwne.... ale co ma robić... zabiera się do pieprzenia. po pewnym czasie dziewczynie zaczyna wyciekać sperma ustami! gość przerażony wypada na korytarz, biegnie do burdelmamy i opowiada jej że dziewczynie chyba coś się stało... Ta patrzy na niego ze stoickim spokojem po czym stuka do drzwi za sobą wołając "Heniek, wymień trupa spod ósemki bo już pełny jest" :D
- Ile kalorii jest w spermie?
- Słuchaj, młoda - odpowiada doktor - Jeśli połykasz, to nikogo nie interesuje jak gruba jesteś.
Profesor prowadzi wykład, nagle jedna ze studentek ziewa. Profesor z pięknym uśmiechem na twarzy mówi do niej:
- O mój rozmiar.
Facet opowiada:- Nie rozumiem, czemu tak skarzycie się na ciężką prace w Niemczech. Jest tak, rano, śniadanie do łóżka, i leżysz, na obiad można zejść do bufetu, albo przyniosą do łóżka, kolacja w łóżku, potem prysznic i do łóżka az do rana...- Ty tak pracowałeś?- Nie, ale moja żona....
Wchodzi facet do księgarni i pyta stojącą tak dziewczynę- Przepraszam czy jest książka "Mężczyzna władca kobiet"?- Fantastyka druga półka na lewo
Dwóch staruszków zdecydowało, że zbliżają się do swych ostatnich dni
wiec sobie poszaleją tej nocy na mieście. Po kilku drinkach skończyli w
miejscowym burdelu. Madame jak tylko zobaczyła staruszków szepnęła do
swojego menedżera
- idź na górę do pierwszych dwóch pokoi i połóż na łóżku dmuchane
lalki. Ci dwaj są tak starzy i pijani, ze nie mam zamiaru marnować na
nich moich dziewczyn. Nie spostrzega różnicy.
Menadżer zrobił jak kazała i obaj dziadkowie poszli na górę zaznać
opłaconej przyjemności. Gdy wracali do domu pierwszy dzieli się
wrażeniami
- Wiesz, myślę że moja dziewczyna była martwa!
- Martwa? - zapytał zaskoczony przyjaciel - skąd taka myśl?
- Bo widzisz, nie ruszyła nawet palcem i nie wydala żadnego dźwięku przez cały czas, gdy się z nią kochałem.
Jego przyjaciel na to
- Wiesz, a ja myślę że moja była czarownicą.
- Czarownicą? Czemuż u diabła tak myślisz - tym razem drugi nie krył zdumienia.
- Bo widzisz, kochałem się z nią, całowałem jej szyję i lekko ją ugryzłem, a wówczas ona ze świstem wyleciała przez okno!
Dyrektor zatrudnił nową sekretarkę. Następnego dnia, rano zastępca pyta się:- stary, jak ta nowa?- eee, nic specjalnego, moja żona jest lepsza!Kolejny dzień, rano, zastępca do naczelnego:- miałeś rację z tą nową, rzeczywiście twoja żona jest lepsza!
Dyrektor opowiada koledze dyrektorowi:- Musiałem wywalić z pracy sekretarkę. Wyobraź sobie, moje 50 urodziny, rano wstaję. W domu nic, jakby nikt nie pamietał, dzieci wrzeszczą, żona ma humory. W pracy, załoga nic, tylko na biurku bukiecik niezapominajek. Kończe pracę, a sekretarka do mnie"Panie dyrektorze, wszystkiego najlepszego. Może pójdziemy na kawę, do kawiarni?" Ponieważ kobiecie się nie odmawia, poszlismy, po kawie ona mówi mi "Panie Kazimierzu, proszę odprowadzić mnie pod mój dom..." Poszlismy, pod domem ona "Panie Kaziu, moze wstąpiłby pan do mnie na domową kawę?". Wstąpiliśmy. Nastawiła kawe, podała, siedzimy w pokoiku przy stoliku, a ona mówi: "Kaziu, musze na chwilke wyjść do łazienki, poczekaj tu na mnie..." Poszła, słysze w łazience jakisz szum wody, szelesty. Po chwili drzwi sie otwieraja, i wchodzi sekretarka z moją żoną i dziećmi niosąć wielki tort..... a ja w samych skarpetkach...
Przychodzi baba do lekarza, zciąga majtki, siada na biurku przed lekarzem wywala co ma na wierzch. Lekarz patrzy, nic nie rozumie, pyta:-Co pani jest?- To jest do chuja nie podobne, panie doktorze.
Co robi jeż w fabryce prezerwatyw?KinderNiespodzianki :D
Czym się różnią klocki lego od seksu?Nie wiesz??To baw się dalej klockami :)