Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
222 wyświetlenia
Odpowiedzno mnie 3godzinny wizaz chyba jednak wybiłby z rytmu;)
Ojej 3 to jednak lekka przesada ;) Ale robię tak, żeby jak najmniej potem było roboty z poprawianiem niedoskonałości przez fotografa.
trzeba się umówić po tych trzech godzinach na sesjęWidziałem już różne malowanki ala szop-pracz na twarzach...potem nie wiadomo co z tym fantem zrobić w Psie, żeby to jakoś wyglądało
jak wizazystka jest w miare doświadczona to i w 60 minut zrobi cuda na buzi, ale jak dopiero raczkuje to nawet w 3 h może jej byc ciezko osiagnac fajny efekt;p
Czas poświęcony na makijaż zależy też od tego czy malujemy młodą śliczną dziewczynę, czy klientkę z dojrzałą cerą, która na domiar złego wybrzydza ;)
Jeśli makijaż wydłuża się nie dlatego, że jesteś rozgadana, popijasz kawkę albo robisz przerwy na papierosa - to fotograf nie ma prawa się do niczego przyczepić.
A jeśli mimo tego chcesz skrócić czas robienia mejkapu pomyśl np nad zmianami w swojej technice i przede wszystkim reorganizacją miejsca pracy.
ehh...od 10 minut w niespodziewanie deszczowym plenerze do ponad godziny w towarzystwie iTunes, Carlo Rossiego i Mr Marlborowszystko zależy. ale zwykle 30-40 minut wystarcza...
Mi makijaż do skomplikowanej sesji zajmuje około 60 minut, okolicznościowy ok 40 minut, ale ja jestem mało doświadczona jeszcze.
Średnio 45-60min. I tak jak dziewczyny wcześniej pisały: jak są pogaduchy, to trwa to dłużej, a jak jest presja czasu to i 30min starczy na mniej skomplikowany makijaż. :)
Znam takie co perfekt makijaż w 20 minut zrobią i to pełny, charakterystyczny. Znam też takie co w 60 minutach przy prostym makijażu ledwo się wyrobią. Wprawa to jedno ale jak ktoś ma talent, dobre pędzle i kosmetyki tym szybciej maluje. Pogaduchy oczywiście przedłużają sprawę:D Zwłaszcza jak modelka lubi pogadać:)
jak gadam to 30 min, jak jakiś prosty to 15 a jak jakieś wydziwasy to 40