Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
222 wyświetlenia
Odpowiedzprzepraszam bardzo, ale wyjątkowo głupie pytanie.....jedna sesja wymaga mocnej kreski na oku, inna sesja wymaga makijazu z zakresu haute couture, jeden zajmie 30 minut, drugi 2 godziny...jesli chodzi o makijaz typowy, to 40-60 minut pelny wizaz (baza, technika swiatlo-cien, cieniowanie oka itp itd)
_noire - bardzo dobrze powiedziane.. wg co to za licytacje? :) wszystko zależy od rodzaju makijażu, technik, rodzaju sesji czy okoliczności...
jak jakiś fotograf twierdzi, że za długo robisz make-up, to zmień fotografa.
różnica między profesjonalistką a taką, której się wydaje,że nią jest waha się między 30-40 minut na plus dla profi, czas to pieniądz, ale pal licho głównie liczy się zadowolenie klienta - często różnice zauważą jedynie znawcy tematu - jeśli mam wybierać 50zł więcej za profesjonalistkę i mniejszy czas oczekiwania - wiadomo. zresztą co mnie to i tak nie ja za to płace :) chodzi o wygodę
ale... bywa różnie... niektórzy sądzą,że jak za krótko to, że nie dokładnie...
powinno być sprawnie i starannie;p
a hahah zaraz wyjdzie na to, że umalowanie w 30 minut jest oznaką profesjonalizmu... Karol? Czy ja to dobrze zrozumiałam? Przecież często właśnie tak jest, że krótko- to niedokładnie. "Niektórzy sądzą" to co potem widzą.. Idąc na event, czy na niektóre sesje, fakt - nie można się za długo bawić i doświadczenie jest przydatne by makijaż wykonany sprawnie i szybko był jednocześnie wykonany dobrze i starannie - rozwijając myśl Magdy ;) Ale.. Idąc na okolicznościowy nie wypada za bardzo "odwalic" klientki w 20 minut, dobrze jest trochę pocelebrowac ten makijaż, rozmawiać z klientką, zadawać pytania, pokazywac lusterko. Trzeba jednak ten czas ograniczyć by nie wprowadzać nerwowego pośpiechu później. Czasem warto zapytać ile mamy czasu, zawsze warto uprzedzić ile czasu poświęcasz na makijaż.
"a hahah zaraz wyjdzie na to, że umalowanie w 30 minut jest oznaką profesjonalizmu... Karol? Czy ja to dobrze zrozumiałam? Przecież często właśnie tak jest, że krótko- to niedokładnie. "Niektórzy sądzą" to co potem widzą.."
no nie do końca - wspomniałem o różnicy pomiędzy nimi
Jolu piszę o tym co sam zaobserwowałem - dla przykładu makijaż ślubny robiony przez zawodową makijażystkę wraz z doklejaniem rzęs max 50minut czas koleżanki młodej, która jest wizażystką 1,5 godziny
No widzisz, ja akurat ślubne robiłam dużo szybciej jako początkująca wizazystka niż teraz. Nie mnie oceniać czy jestem super pro, ale chyba się nie cofam - raczej więcej widzę ;)) Ale racja 1,5 godziny w takiej sytuacji - może trochę podnieść młodej adrenalinę ;)Pamiętam dziewczyny ze szkoły które męczyły dwie godziny jeden makijaż - i nasłuchałam się tez troszkę o tym jakie rzeczy odwalają niektóre osoby w pół godziny. Więc nie da się tak uogólnić.BTW.. dawno temu umówiłam się na sesję TFP z pewnym fotografem. Nawet na dwie z rzędu. Modelke malowałam nie wiem jak długo - ale tyle ile trzeba - dla foto za długo. Na dzien dobry mnie opierniczył, tłumacząc że on potrzebuje dokładnie 3 godziny na robienie zdjęć. Te 3 godziny nie pozwolił mi się do niej zbliżyć bo to "jego czas na zdjęcia". Siedziałam na ławce i marzłam (obiecałam modelce ją odwieźć, nie chciała tez zostać sama) Po zakończeniu sesji powiedziałam tylko fotografowi, że na następną sesję musi sobie poszukać innej wizażystki. Szanujmy się nawzajem.
noire_ - nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi ;)
Odkopaliście ten wątek po takim czasie i zrobiła się dyskusja, a teraz to mnie już nie interesuje :P
Dzięki za odpowiedzi, ale w tej kwestii już właściwie wszystko zostało napisane :)
ja też z biegiem czasu dużo więcej widze we włsanych makijażach i staram się je wykonywać staranniej, ale z drugiej strony, ilość mejkapów wykonywanych miesięcznie bardzo wzrasta i przez to moje ruchy są o wiele szybsze...u mnie w wiekszosci to 30-50 minut, czasem mi sie zdarza pomalować kogoś w 20 minut bez najmniejszego pośpiechu, przypadkiem tak wychodzi :P no i wiadomo.. gadulstwo przedłuża wszystko;p