Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
162 wyświetlenia
Odpowiedzto są mrzonki i utopia
To wszystko już inni przerabiali dawno temu. Te argumenty mogą trafiać do przeciętnego Kowalskiego ale nie do tych, którzy decydują o reklamach. Wasze magazyny zostaną policzone w Empikach przez badających rynek i trafią w formie raportu do dużych reklamodawców
chyba że masz plecy ...
to jak z ceną za druk bo skoro wiesz tyle o wydawaniu, dystrybucji etc to powinieneś orientacyjnie znać taką cenę, a ty ewidentnie unikasz odpowiedzi
a skoro wspominasz o Empiku to pewnie też orientujesz się jaka jest ich marża za dystrybucję magazynu. Podpowiem że jest w % od sugerowanej ceny egzemplarza ...
odpowiedz mi tylko na te dwa pytania bo więcej nie będę zadawał - a zrozumiem skąd masz te miliony
jeśli chcesz ze mną tak rozmawiać, to wybacz - kiepsko znoszę udowadnianie, że nie jestem wielbłądem.
Życzę powodzenia
i tak to właśnie z wami jest, jak zazwyczaj dochodzi do podania konkretów to pass.
to ja Tobie odpowiem
2 zł za szt
38% - po dobrych negocjacjach
o tym kto ma rację przekonasz się za rok
ale obawiam się, że zdecydowanie szybciej
wiesz , może się przekonamy. Pamiętaj lepiej zrobić i żałować że coś nie poszło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło.
taki magazyn elektroniczny to też są obowiązki, terminy, praca, czas, nieprzespane noce, słuchanie hejtów lub takich jak ty którzy piszą że i tak wam nie wyjdzie.
Ale wiesz co jest najwspanialsze
- słowa od osób które już coś osiągnęły własną ciężką pracą że odpie***my kupę dobrej roboty.
I w tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim tym którzy wkładają swoją ciężką prace w nasz magazym - zupełnie za free.
- fotografom którzy publikują u nasz swoje prace
- projektantom i artystom którzy pokazują dla nas swój warsztat.
A ty siedź i marudź że innym nie wyjdzie :)
Drogi Jakubie...cały czas myślałem, że magazyny robi się po to, aby się sprzedawały.
Tak myśleli też wszyscy wydawcy których spotkałem w swoim życiu oraz wszyscy inwestorzy, którzy chcieli się w to bawić. A Ty mówisz, że wystarczy Wam dobre słowo.
To super. Opowiedz o tym reklamodawcom.