Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
163 wyświetlenia
Odpowiedzsiadłem przed komputerem i wpadłem na pomysł, skoro w fotografii analogowej robiłem izohelie, albo solaryzację, to może uda mi sie te techniki połączyć komputerowo i wyjdą jakieś ciekawe efekty....jak postanowiłem tak zrobiłem szlachetne sztuki fotografii analogowej przeniosłem do komputera i stworzyłem nową technikę solaryzacjo-izohelię... a tu mi wyskakuje 15latek model z komentarzem iż moje zdjęcia są niedoswietlone i nieostre... a co wy myslicie nad połaczonymi technikami w zdjeciach
po napisaniu wiadomosci na PW ze powinien zweryfikować wypowiedz na temat niedoświetlenia i nieostrości odpisał / nie ostre wszystkie hmmm/ moze ktoś sprawdzić może to ja powinienem nosić okulary / w końcu wycofuje sie z tematu niedoświetlone i mówi ze doświetlone/ nie przemyślane - a ja sie pytam co znaczy ze zdjęcie jest przemyślane i jakie zdjecie jest rewelacyjne a jakie nie... dla jednego rewelacja bedzie jedno a dla innego drugie... tylko czy ktos taki jak model wieku 15 lat powinien sie wypowiadać na temat fotografii jesli jej nie zna...gdyby mi napisał cos takiego fotograf ze powinienem poprawić to lub tamto to na pewno bym wzioł pod uwagę ale cos takiego zakrawa o smiechnie ma prywatnych danych a mail PW dotyczy mnie wiec moge wykorzystac go i pokazać---------------------------------------------------------.... te zdjecia są do kity tyle Ci powiem. ja nei chce z Tob gadac na gg bo wiekiem sie roznimy ;)...
po drugie.... ktore nie ostre.... one wszystkie są rozmazane !.... czy
ja Ci mówie że sie zna na tych nazwach NIE. jesli Ty o takie cos
pytasz to moze pohgadamy o sztuce wizażu i makijażu co ?.... no wąłsnie.wyrazam swoją opinie... zdjecia sa nie przemysalen nie ostre... moze doswietlone sa.... ale bezz adnej rewelacji.
W sumie to o czym chciałeś napisać? O odświeżeniu efektu Sabattiera i procesu Romera na kompach czy o tym, jak Cię wkurza jeden młody gość?Jakby nie było, to polecam Ci Man Raya i jego zabawy z (pseudo)solaryzacją. A posteryzacja była w szopie/gimpie/pochodnych od dawna, nie ma co krzyczeć "eureka" niestety.
nie krzyczę eureka... chciałem oglnie wiedzieć.. jak mi to wyszło... ale dzięki za wzięcie udziału w dyskusji
Ze zdjęć, które pokazujesz wynika, że zacząłeś badać temat, taka wprawka do głębszych badań. Sięgnij do Man Raya i zobacz jak syntetycznie on tam pracuje.Powodzenia.
dzieki.... :) - właśnie to się nazywa konstruktywna uwaga...
nie jakiś dla Ciebie Pan szanowny ' piekno ' a nie jakiś piętnastolatkiem co ja szmata jestem ?!. uwazaj sobie na słówka bo moderator patrzy !!... w ogole masakra zdjecia masz i ja bym ich nie wstawiał DNOO !!
ja kolegi nie obraziłem .. jak widać kolega mnie obraza.. i sami poddajcie krytyce.. co pisze ten człowiek
a to mój list dla pewnej innej osoby ...niech sobie myślą co chcą... co do nieostrości pewnie nie znaja
tematu.. naprzykład pewien obiektyw portretowy z firmy która juz nie
istnieje na rynku .. robił obiektywy które naturalnie rozmywały
ostrosc rozlewając na boki stopniowo...kosztuje do dnia dzisiejszego
ten obiektyw 3600zł ( cena z allegro) obecnie obiektywy robione na
szkłach polimeryzowanych sa bardzo ostre i robia krawedzie, dlatego
wszyscy przyzwyczili sie do mocno zarysowanych ostrych krawedzi.. a
skoro obiektywy nowoczesne sa jakie sa człowiek musi czasami cos
przerobić... bo nieładnie by wygladała dziewczyna z pryszczem
naprzykład.. a niestety obecne obiektywy to uwydatniaja a nie jak
stare tuszuja... kwestia ostrosci i nieostrosci jest wiec wzgledna..
nikt nigdzie nie napisał ze zdjecie ma byc ostre... gdyby ci co
komentuja ogladali inne prace artystów fotografów... i znali historie
fotografi od Leonarda da winci , który skonstruował i wykonał a takze
opisał zasade działania Camera obscura - tłumaczenie ciemnia
fotograficzna zapewne nie pisali by takich bzdur..a gdyby widzieli
pierwszy obiektyw skonstruowany przez Józefa Patzvala ( chyba tak sie
pisze to nazwisko) a takze zdjecia tego człowieka zapewne zmieniliby
sposób postrzegania a kiedy w 1871 roku Maddox wynalazł emulsie która
nakładał na płytki szklane , to również wszystko było rozmyte bo szkło
dawało dodatkowe rozmycie kiedy przechodziło przez nie swiatło..
poniewaz swiatło wewnatzr szkła uzyskiwało rozproszenie... wiec powiedz
mi jak sie ma ta nieostrośc do fotografii. i czy faktycznie wszystko
musi byc ostre? a co w takim razie z głebia ostrosci? i po co ona
fotografowi skoro wszystko ma byc ostre? to trzeba zamkna wszystkich
którzy robia inaczej.. mało tego moze również wprowadzimy jedną
przysłone jedna czułosc a także jeden czas naswietlania bo po co nam
te wiadomosci i hiostoria.. skoro jej nie znamy lub ja odrzucamy
fotograf w czasach kiedy były stare fotografie analogowe.. albo robil
retusz na błonie, albo nakładał zdjecia w celu wyaliminowania pewnych
rzeczy .. to moze powiesz mi po co technika fotograficzna zwana
efektem ortona skoro wszystko ma byc ostre.. po co ci artysci..? a moze
oni nie sa artystami? skoro stosuja te techniki? nie wiem jak inaczej
mógłbym ci napisac nie znam innego sposobu jak tylko ten
a ten post na forum o pietnastoletnim chłopaku to po co? Ktoś Cię zjechał i tak bardzo wziąłeś to do siebie, że postanowiłeś podzielić się tym z innymi? Wiadomo, rózni ludzie sie tu pojawiają, wystarczy nie zwracac na nich uwagi i będzie spokoj. peace.