Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
4568 wyświetleń
Odpowiedzwlasnie wgl nie sa zniszczone. siegaja do ramion, a nie ma rozdwojonych końcówek, czy coś takiego.
Zawodowiec mówi Ci, że się tego nie podejmie i cię spławia....Rozumiem, że pytając na forum chcesz podważyć jego profesjonalizm i wiedzę i łudzisz się, że ktoś ci poda magiczny przepis na Twój problem? Po Twojej pierwszej wypowiedzi wnioskuję, że obojętne co usłyszysz i tak uważasz, że wiesz lepiej i będziesz kombinować aż przekombinujesz. W każdym razie już teraz polecam łykać skrzyp. Włosy szybciej odrosną...
Sandrr a TY już lepiej nie dawaj rad...większych bzdur nie słyszałam..."najlepiej plukaj wloski cytryna ( sok) przed myciem, rozjasnia ale nie
jakos strasznie wiec z czarnego nagle bialego nie zrobi, ale 2 tony
mozesz uzyskac, ryzykowne ale tez skuteczna jest woda utleniona chodz
zaznaczam woda utleniona ma to do siebie ze wlosy maga wyjsc żółtawe"Cytryna nałożona przed myciem i rozjaśni 2 tony?...buahahahahahah Może o jeden ton jakbyś na naturalne suche włosy nierozcieńczony sok nalewała i stała na pełnym słońcu godzinę. Co do teorii o wodzie utlenionej....to może i jest w tym ziarenko prawdy....ale jakie to ma zastosowanie jak autorka ma na głowie misz masz po farbie chemicznej i hennie? Do tego zamarzył jej się biały kolor i tonowanie, co już w ogóle jest szczytem optymizmu po rudej hennie.
Wydaje mi się, że za szybko oceniasz ludzi. Nie pierwszy raz farbowałam włosy henną i wiem, że ogólnie po tym farbować można - gdyż PROFESJONALISTA, a nie fryzjerka z osiedla mi te włosy zafarbował. Niestety, nie wiem, jak sprawa wygląda z rozjaśnianiem - stąd moje pytanie. Tak więc, jeżeli usłyszałabym tutaj, że włosów nigdy nie należy rozjaśniać, bo henna zostawia slad na włosach do końca ich żywota i wtedy wypadną może nie uwierzyłabym, ale nie kombinowałabym tylko zafarbowała na czerwono.
"Nie pierwszy raz farbowałam włosy henną i wiem, że ogólnie po tym
farbować można - gdyż PROFESJONALISTA, a nie fryzjerka z osiedla mi te
włosy zafarbował"To, że ktoś jest fryzjerem z osiedla nie znaczy, że nie może być profesjonalistą. To, że ktoś pracuje w wypasionym salonie też nie znaczy, że jest profesjonalistą. To, że fryzjer nałożył na włosy farbowane henną farbę chemiczną świadczy tylko o jego ryzykanckim podejściu do zawodu, bowiem nie miał gwarancji jaki będzie efekt.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale Twoje wypowiedzi odpiegają od tematu. Nie potrzebuje oceniać fryzjerów, owszem od reguły występują wyjątki, ale najczęściej im ktoś jest lepszy tym więcej pieniędzy życzy sobie za swoje usługi, co prowadzi do tego, że pracuje w lepszym salonie. Efekt farbowania byl zajebisty, wiec chyba lubie ryzykantow.Decyzję mam taką - narazie farbuje na rudo, a za jakiś czas będę rozjaśniać. koniec, dziękuję
Piszesz, że zawaliłaś i szukasz porady...a jak Ci odpisze ktoś kto się
na tym zna, ale odpowiedź Tobie nie pasuje to reagujesz agresją i "wiesz
swoje".
Następnym razem, skoro nie szukasz realnej porady, a jedynie kogoś kto
przyklaśnie Twoim postanowieniom, które są niezgodne ze sztuką
fryzjerską (jak sama napisałaś fryzjer odmówił Ci usługi) zaznacz to w
wątku, żeby fryzjerzy nie tracili czasu odpisując Ci.Fryzjer "z osiedla" (niby nie oceniasz fryzjerów, a mam jakieś dziwne odczucie, że ten opis ma negatywny wydźwięk) odmówił Ci usługi, ja jako fryzjer "nie z osiedla" też bym Ci odmówiła usługi rozjaśniania włosów do białego po hennie, kilku następnych podejrzewam również by odmówiło. Ale widzę Ty wiesz lepiej niż my. Życzę powodzenia. I zamiast pytać na forum idź do swojego fryzjera ryzykanta, bo on zapewne bez oporu chwyci za rozjaśniacz i to z wodą 12%.
Niestety, nie widzę z Twojej strony żadnej porady :( za to dużo "dziewczynko, wiem lepiej jaka jesteś, reagujesz agresją i myślisz, że wszystko wiesz najlepiej". Nie tego się oczekuje od osoby, która się na tym zna, tylko właśnie rady, co robić dalej.
mialam Ci nie radzic, co do cytrynki , na mnie podzialala bylo to dzialanie dlugie ( po 1,5 miesiaca) po zdjeciach widzialam efekty, ale ja mam naturalny blondna twoim miejscu odczekalabym troszke, i rozeznala sie wsrod innych salonow fryzjerskich co do wykonania takiego zabiegu koloryzacji:) zycze powodzenia
Jako osoba która straciła sporą część włosów po eksperymentach w domu - po prostu nie radzę kombinować. Cytryna to nie rozjaśniacz, DŁUGOTERMINOWO może rozjaśnić o 1 ton góra, a farbowane a naturalne włosy to spora różnica. Henna na rozjaśnianych wychodzi świetnie, gorzej jest w drogą stronę- tyle wiem z autopsji.