Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
37 wyświetleń
Odpowiedza może hybryda? np. Fuji HS10 lub HS20świetne cyfrówki, najlepsze w swojej klasie
Hmmm, czuję się zmieszany. Ale za to można sobie pokręcować przy obiektywie jak się nudzi :P
Jak miałem hybrydkę to sobie nakręcałem na nią różne heliosy (pierścień odwrotnego mocowania) i mogłem kręcić obiektywem.
Racja hybrydy to coś ciekawego, z reguły nawet dość ciekawą optyką dysponują.
Hybryda to zbyt naciągnięta nazwa. Przecież to ciągle kompakt, w dodatku z niewymienną optyką. Matryca wielkości paznokcia i duży.. hmm, "zoom". Ot zwykły kompakt.Do nauki robienia zdjęć wystarczy Ci dowolny bezlusterkowiec bądź najtańsza używana lustrzanka, nawet z kitowym obiektywem. Dobrze gdyby potrafiła zapisywać zdjęcia w formacie RAW.A co dalej będzie potrzebne, przyjdzie z czasem.
misha87, dziwie się, że ktoś o profesji "fotografa" pisze tak pochlebne opinie o "hybrydach".
http://www.optyczne.pl/3610-nowo%C5%9B%C4%87-Fujifilm_FinePix_HS20_EXR.htmlnie nazwałbym tego "kompaktem" :)lepsze to, niż bezlusterkowiec jeśli później chce się przesiąść na lustrzankę
averne to żart był że z onanizmem kończysz? :)
de, gdyby był żart, napisałbym jak dex :D
to coś jak rzucanie palenia że trudno Ci tak odstawić od razu? (nigdy nie paliłem, więc nie wiem)