Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3637 wyświetleń
OdpowiedzCytat: Veronika_Stolarek
Witam. Chciałabym kupić uniwersalny aparat cyfrowy z kamerą do 1900zł. Szczególnie interesują mnie zdjęcia makro oraz portrety. Będę potrzebowała też zdjęć produktów, konkretnie kosmetyków, ponieważ prowadzę własną stronę.
Jaki aparat nada się do tego najlepiej? Prosiłabym też o propozycje obiektywów jakie mogłabym do niego później dokupić.
Do kompaktu nie dokupisz nic ciekawego. Wartego swojej ceny przynajmniej... Lustrzanka nie za duza, a matrycą Aps-C spokojnie wystarczy. Mam na sprzedaż Canon 550D wraz z zestawem obiektywów 18-55 kit oraz 70-300 Tamron z funkcją zdjęć makro. Fajne zdjęcia mozna zrobić i to wszystko w cenie mniejszej niż miales w planie wydać. Jeżeli chcesz coś nowego to lustrzanki canona nie schodził bym niżej niż canon 500D
http://allegro.pl/canon-eos-550d-zestaw-poczatkujacego-i3857242577.html
Jak cos to zaprasazm do kontaktu.
Witam, akurat planuję sprzedać mojego Nikona d3100, jeżeli byłabyś zainteresowana, możesz odezwać się na priv, aby uzyskać więcej informacji :)
Canon 550d czy 50d są ok do filmowania pod warunkiem, że nie potrzebujemy przy filmowaniu automatycznego ustawiania ostrości, jest to ich najgorszy aspekt. Jeżeli dobrze kojarze 550d nie ma nawet wielokrotnego ustawiania ostrości, przy filmie można ustawić ją tylko raz.
Warto mieć na względzie że ustawienie ostrości przy podglądzie przez LCD nie będzie tylko koszmarne przy filowaniu ale też przy ew wykonywaniu zdjęć z użyciem ekranu - czyli przy fotografii makro.
Dlatego zaproponowałem Sony a58, dobrze ustawia ostrość przy filmowaniu i używaniu ekranu LCD, dodatkowo przy filmowaniu wyróżnia się też dzwiękiem stereo a nie jak wymienione wyżej Canony - Mono.
Obecnie aparat można kupić za 1700 zł. Do tego proponuje do macro dokupić adapter do szkieł Zenita - czyli do m42, pierscienie macro oraz obiektyw Helios m42. Po pierwerwsze na obiektywie mamy pierscien przesłony do szybkiego korygowania głębi ostrości. Po drugie aparat Sony ma w sobie stabilizację obrazu. Dzięki czemu mamy stabilizator z każdym obiektywem który podepniemy. Po trzecie mamy funkcję peaking która polega na tym, że wyostrza nam krawędzie na których ustawiliśmy ostrość i pomaga precyzyjnie ustawiać ostrość z takimi obiektywami jak helios i funkcja ta przyda się przy macro. Po czwarte mamy nowy aparat. Po piąte miescimy się w cenie za całość.
polecam SONY RX10 masz wszystko w jednym
pozdrawiam
ja mam A58 dość fajny tani i obiektywy niedrogie idealnie pasują minolty
ehhh tyle rad ale mało kto patrzy że tu trzeba się zmieścić w 1900
body canona typu 500d lub 30d do 1000zł idzie cos wyrwać
jakiś obiektyw po taniości z UMS - na spacery i zwykłe focenia jakieś 300zł
komplet pierścieniM42 + przejściówka m42/eos + industar L/Z lub coś podobnego jakieś 300-400zł
lampa manuala chińczyk Youngnuo 300zł
całość zamyka się w jakiś 1900-2000zł
makro zrobisz, zwykłe foty też
potem szukasz zależnie od potrzeb - modyfikatorów światła typu parasolki, dyfuzory, wyzwalaczy bezprzewodowych czy też szukasz rozwiązań do większych zbliżeń
Canon 600D
Cytat: hawk86
No, skoro prosisz :> Bezlusterkowiec o parametrach zbliżonych do lustrzanki da Ci obrazek lepszy. Minimalnie bo minimalnie, ale lepszy. Wynika to z tej prostej przyczyny że ma tył obiektywu znacznie bliżej materiału światłoczułego bo nie posiada komory lustra.Bzdura totalna, jest dokładnie odwrotnie. I mniejsza odległość soczewki od matrycy i im jaśniejszy obiektyw, tym większy czyli mniej korzystny kąt padania światła w rogach - kłaniają się podstawy optyki. Przez to mikrosoczewki w rogach przepuszczają mniej światła i pojawia się winietowanie. Dochodzą też problemy z ostrością w rogach i zachowaniem płaszczyzny ostrości. Dlatego RX1 ma obiektyw f2, a nie f1.4, dlatego A7r ma nachylone mikrosoczewki.
Cytat: macieknorth
Cytat: hawk86
No, skoro prosisz :> Bezlusterkowiec o parametrach zbliżonych do lustrzanki da Ci obrazek lepszy. Minimalnie bo minimalnie, ale lepszy. Wynika to z tej prostej przyczyny że ma tył obiektywu znacznie bliżej materiału światłoczułego bo nie posiada komory lustra.Bzdura totalna, jest dokładnie odwrotnie. I mniejsza odległość soczewki od matrycy i im jaśniejszy obiektyw, tym większy czyli mniej korzystny kąt padania światła w rogach - kłaniają się podstawy optyki. Przez to mikrosoczewki w rogach przepuszczają mniej światła i pojawia się winietowanie. Dochodzą też problemy z ostrością w rogach i zachowaniem płaszczyzny ostrości. Dlatego RX1 ma obiektyw f2, a nie f1.4, dlatego A7r ma nachylone mikrosoczewki.
jak miło poczytać gdy doświadczeni fotografowie dyskutują o fotografii