Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
36 wyświetleń
Odpowiedzużywanie 2 tuszy to nie taka tragedia ;) ja tez mam jeden tusz który genialnie rozczesuje rzęsy, ale poza tym własciwie nic specjalnego z nimi nie robi.wiec zawsze potem uzywam drugiego który albo pogrubia, albo podkręca albo wydłuża ;)ja najwięcej tuszy używałam z Maybelline'a i z nich jestem zadowolona.Z astora tusze są kiepskie jak dla mnie. Avon lepiej przy astorze jak dla mnie wypada ;)ale teraz też mam zamiar sie zaopatrzeć w coś inengo.
YSL - efekt sztucnzych rzęs (nie wiem jak to jest po francusku ale w sephorze i duglasie rozumieją o ktory chodzi w polskim tłumaczeniu :P, gdzie indziej raczej go nie dostaniesz, cena ok.120zl ale zdecydowanie jest wart tych pieniedzy
2000 Calorie Max Factor ! Od lat jestem jego fanką, choć nieraz próbuje się skusić na coś "górnopółkowego" ale uczucie do 2000Cal. i jego niezawodność wygrywa ;)Jak widać ile kobiet tyle opinii - jest w czym wybierać :)...są jeszcze kępki i inne sztuczne rzęsy :D
gabriell, pewnie chodzi Ci o tusz yves saint laurent volume effet faux cils? można nawet poszukać na allegro, dużo taniej ;)zgadzam się również z amens, bez zalotki ani rusz ;d (jeśli ktoś ma prawie proste rzęsy, jak np ja;))
Ja polecam Max Factor False Lash Effect, co prawda trzeba sie trochę "namachać", ale efekt jest super: genialnie wydluża i podkręca rzęsy, nie skleja, także nie ma efektu "pajęczych nóżek";)
ja bardzo lubię Lash architect Lorala i 2000 Calorie Max Factor :)
zdwcydowanie polecam tusz z maybelline-the colossal volum expres. wydluza i pogrubia rzesy naprawde efekt jest zniewalajacy bo rzesy sa naprawde długie i grube zupelnie jak bys dokleila sobie sztuczne takze bardzo polecam tym bardziej ze jest nie drogi kosztuje ok 20 zł
DiorShow.
maybelline xxl..czarny..niebieski, zolty..bez znaczenia
używała któras z was nowego telescopica tego z okrągłą główką? dobry jest?