Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
9 wyświetleń
OdpowiedzAle ja w tym wątku nie zauważyłem by mnie ktoś skrytykował. Bo i o co? A tym bardziej Ty. Ogłoszenie jak każde inne.Ja z natury przekorny jestem.
nikomu do kieszeni nie zagladam, wg mnie tlumacza sie winni... Napisalem tylko co mysle o Twoim temacie i tyle.Widze, ze zawsze, jak ktos Cie skrytykuje, to odpisujesz ze calosc jest dla przekory... Juz nie pierwszy raz i nie pierwsze forum... no ale coz, kazdy sobie sam wystawia swiadectwo :) pozdrawiam
Fajne są takie teksty na forum „zgadzam się z przedmówcą”. Nic od siebie, a byle tylko coś powiedzieć. Nie mnij jednak Aniu, dziękuję za włączenie się do dyskusji.Natomiast Bartek. Dlaczego mierzysz wszystkich swoją miarą? Kasa to numer jeden a bez kasy to zero. Owszem, zarobek jest potrzebny i bardzo chwalebny. Bo dzięki niemu żyjemy my i postęp techniczny. Jest rzeczą oczywistą, że chcesz zarobić, daj zarobić innemu. Ale wiele ludzi robi rzeczy nie koniecznie dla zarobku a dla samego faktu robienia. Ja na zdjeciach nie zarabiam. Taki fotograf Spencer. Fotografuje bardzo duże grupy nagich ludzi w miejscach publicznych. Jego rekord to 18tyś ludzi. Słyszałem opinie, że idioci mu pozują a On zbiera kasę. Owszem, zbiera. Tylko przy takiej imprezie sądzisz, że zarobi więcej niż 18tyś dolarów? Nie licząc kosztów imprezy na każdego wypadnie po 1USD :-) A ogłoszenie dałem z przekory. Jeden szuka łysej, inny kościstej a jeszcze inny powyżej 100kg. Ja szukam z doświadczeniem dużym.
Zgadzam sie z Bartkiem .
Obawiam sie jednak, ze nie znajdziesz takiej modelki na zasadzie
"pozowanie za zdjecia". Modelka w takim przypadku poniesie koszta,
ktorych nikt jej nie zwroci, nie mowiac o zdjeciach, na ktorych tez nie
zarobi. Zatem jesli bedzie miala do wyboru: zarobic pieniadze na komercyjnej sesji, lub dolozyc do interesu i zapozowac amatorowi, ktoremu niekoniecznie musza wyjsc zdjecia, to zgadnij co wybierze... pozdrawiam
Kryteria na doświadczenie duże, średnie, małe są następujące. To znaczy jest tylko jedno. Mnie wystarczy ustne oświadczenie.Bartekjasicki, jak bym miał płacić, to ja wiem gdzie są modelki i nie dawałbym ogłoszenia na takim forum. Za poradę dziękuje bardzo.Dlaczego to Was tak dziwi? Mało to jest ogłoszeń typu: „Początkująca modelka zapozuje u profesjonalnego fotografa”? A dlaczego nie może być odwrotnie? Profesjonalna u amatora.Modelki to Panie z Dworu króla Artura?Aleksandro, Twoje rozumowanie jest słuszne. Jednak przypadków odwrotnych jest znacznie więcej. Deklarowana modelka „profesjonalna” to taka, która miała dwie sesje u fotografa, który ma co najmniej jedną lampę typu CY100MR i aparat typu lustrzanka. Mówię to ze statystyki. Nie myl pojęcia „doświadczenie”, ze statusem amator/profesjonalista. Kierowcy z dużym doświadczenie jeżdżą latami po ulicach w żółwim tempie a profesjonaliści na rajdach rozbijają samochody.Ta zasada nie dotyczy statusu modelki. Modelce z dużym doświadczeniem nie trzeba tłumaczyć godzinami, że umówionej sesji nie odwołuję się SMS-em za pięć dwunasta bo się babcia rozchorowała, że na sesje przychodzi się bez chłopaka a Akt to taki temat gdzie trzeba ściągnąć majtki. Że deklarując się „z doświadczenie”, to wymaga się więcej niż stanie w pionie jak kołek w płocie i rozebranie się, to nie od razu powód by wołać 1000zł/godz.
a ile placisz? moze byc na priv. modelki są jakby co :)
Male, srednie,duze, ogromne- to w zasadzie bez znaczenia. Sa tutaj, wsrod nas, tacy, palcami wytykac nie bede, a tyczy sie to glownie fotografow, co to chwala sie OGROMNYM doswiadczeniem, a zdjecia robia takie,ze tylko siasc i plakac.Sa tez tacy, co skromnie przyznaja,ze z doswiadczeniem u nich marnie,a foca tak, ze oby tak dalej.I chwala im za to.
Zastanawiam się jakie jest kryterium na "średnie" a jakie na "duże" doswiadczenie... Ilość wykonanych sesji, umiejętności modelki czy może referencje wystawiane przez fotografów z którymi modelka współpracowała ?
Z dużym potrzebuję. Ty masz średnie. Takich jak Ty mam na pęczki.