Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
72 wyświetlenia
photoheven wyjasnij mi co ma 2400 netto ( tak jest w ogloszeniu) a tym co podales ?:)
zlecenie to smiec ktory nic nie daje :) wiecej z gownianie napisanego zleceniobiora moze sie idealnie wykrecic i nawet ochrony nie masz :)
5 lat na tych gownianych umowach i wiem co nieco o nich, plus to ze kierunek studiow zajmuje sie praem pracy m.in. ;) ale masz racje !!!
umowa zlecenie to jedyna sluszna droga zatrudnienia :)
czytania ze zrozumieniem ucza od podstawowki btw :)
daj czlowieku zarobic, to Cie jeszcze opier...la...niezla masakra:-))up
Jak już się zrobił offtop, to muszę Wam powiedzieć, że niestety ale Dominika ma rację. Kwota w ogłoszeniu była podana jako netto. Jeśli więc osoba, która ma być zatrudniona mogła wybrać rodzaj podpisywanej osoby, to wybrałaby zapewne umowę o pracę. Wyliczenia kolegi powyżej są więc nieprawidłowe, bo powinno się je sporządzić w taki sposób, że docelową kwotą dla zatrudnianego jest zawsze 2400zł.
"kazdy jak tylko ma taka mozliwosc pracuje na umowe o prace nie na
zlecenie bo zlecenie to smieciowa umowa ;] i zleceniobiorca zarabia na
niej mniej :)"bzdury piszesz dziewczyno .. jesli pracowadca ma do wydania 2tys pln to jesli zrobi z tego umowe zlecenie ze studentem to student dostanie z tego te kwote pomniejszona jedynie o podatek. przy umowie z nie-studentem bedzie to kwota pomniejszona o podatek i zus. przy umowie o dzielo z przekazaniem praw autorskich bedzie to 1/2 wynagrodzenie obnizone o 1/2 podatku (dzieku 50% kosztowi uzyskania przychodow), przy umowie o prace wynagrodzenie obnizone jest o zdrowotny, zus, fundusz pracy i podatek. reasumujac. przy 2400brutto umowa o prace - na reke 1692umowa o dzielo - 2184umowa studencka - 2054umow azlecenie zwykla - 1746tak wiec nastepnym razem zanim napiszesz glupoty najpierw sprawdz. na umowe o prace pracuje sie nie dla wysokosci wynagrodzenia ale dla pewnosci pracy, swiadczen emerytalnych i zdrowotnych.
Masz racje Dominiko, ja tez wybierajac z punktu widzenia pracownika wybrałbym umowe o prace, ale to juz z innych wzgledów, ale nie mozna zakładac z góry, ze dla kazdego to samo rozwiazanie jest najlepsze :)
obracam sie srodowisku studentow.... kazdy, jesli tylko ma taka mozliwosc, pracuje na umowe o prace nie na zlecenie. zlecenie to smieciowa umowa ;] i zleceniobiorca zarabia na niej mniej :) przy rozliczaniu nagle to co umykalo wroci ;]
a to tlumaczenie doskonale znam :) kazdy mlody i niezorientowany szybko sie lapie na to jak wielkie korzysci ma sie z umowy zlecenie... rzeczywistosc jest jednak inna ;]
poza tym podales 2400 netto :) wiec jak dla mnie smieszne jest tlumaczenie ze na umowie zlecenie zarobi wiecej, niz na umowie o prace bo oferowana stawka wynosi 2400 po odliczeniu wszelkich wymaganych podatkow ;]
Dominiko- dee87- w zasadzie masz racje, chociaz tez nie do konca, oczywiscie dla pracodawcy to tez korzystniejsze, bo ma niższe obciazenia składkowe, ale mi chodzilo o to, ze zakladajac, iz wynagrodzenie brutto wynosi np 1000 PLN, to po podpisaniu umowy o prace dla pracownika studenta zostaje tak okolo 700 PLN, a podpisujac umowe zlecenie tez na 1000 PLN, dla pracownika zostaje okolo 800 PLN, oczywiscie tak w przyblizeniu :)
zainteresowana :)
na umowie zlecenie ze studentem nie korzysta student tylko pracodawca ;) wiec taka umowa nie jest lepsza ;) okre studiow traktowany jest jako bezskaldkowy, wiec praca na umowe o prace nie dosc ze chorni tylek pod wzgledem prawa pracownika to jeszcze daje jakies tam korzysci w przyszlosci :)
Czy ja wiem, czy umowa o prace lepsza, zalezy dla kogo, z pewnoscia umowa zlecenie jest prostsza, a i obciazenie podatkowe niższe, dlatego jak dla studentów, ktorzy i tak maja opłacone składki, to nawet zlecenie lepsze, moim zdaniem oczywiscie :)