Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
325 wyświetleń
Miałam ten sam problem. Zdecydowałam się na bardzo krótkie obcięcie włosów, chodziłam później co miesiąc przez 6 miesięcy na podcinanie, później brałam tabletki A+E, nie suszyłam ich od dołu, przestałam mieć rozdwojone końcówki dzięki temu, używałam wcześniej wspomnianej nafty co mi trochę wzmocniło włosy, plus skrzyp. Teraz stosuję wcierkę Jantar, zmieniłam szampon i maskę do włosów i zacznę stosować olejowanie 2 razy w tyg (olejek rycynowy i z alterry). Włosy po wszystkim stały się lśniące, grubsze i nie wypadają nadmiernie, do tego rosną ja na drożdżach .
karina - jakieś specjalne powody?
nie używajcie olejku rycynowego
też polecam "henna wax", osobiście stosuję to od lat, obecnie co dwa tygodnie i efekty są bardzo dobre!
Skrzyp szkodzi jak ma się wrażliwą wątrobę, stąd bóle brzucha. Nie mogą go też pić osoby z chorobami serca, a często młode osoby nawet nie wiedzą, że mają z sercem problemy. Dopiero wielomiesięczne łykanie+ płukanki dają efekty.
Wax jest taki popularny bo jest jak Wedel - od zawsze i kiedyś był jedyny. Jest też w aptekach więc wydaje się, że jest lepszy od innych masek. Ja generalnie nie jestem fanką tego produktu przede wszystkim dlatego, że zmienia kolor włosów a po drugie włosy są często po nim trudne w układaniu. Przy czym na popalone blond włosy fajnie działa w ramach swojej niskiej ceny i zawsze lepszy niż nic. Na wypadanie nie pomoże i tak, bo maska działa od zewnątrz a włosy wypadają ze względu na problemy wewnętrzne organizmu.
Dnia: 2012-09-03 21:45:27 watchit napisał:
O merz special słyszałam bardzo skrajne opinie. Niektórym pomogło dopiero po 3 opakowaniu, niektórym wcale...--------------------------------Jeśli ktoś się spodziewa efektów po jednym opakowaniu, to się nie dziwię... Dotyczy to wszystkich suplementów i witamin, nic nie pomaga od razu, trzeba się naczekać. Czasem pół roku, czasem więcej...Skrzypem włosy się płucze, wtedy jest lepszy efekt. No i Croko ma rację - drogeryjne szampony i odżywki są fe... I dobra dieta jest najważniejsza, żaden suplement bez niej nie pomoże...
Uuuu, jak włosy wypadają to na początek przede wszystkim zmiana diety - żadnych fast foodów i chipsów. Kapsułki tranu polecam, oraz salfazin 1 tabletka na noc. Unikać rozczesywania włosów na mokro, lepiej zrobić to przed myciem, płukanie robić letnią wodą i zostawić do schnięcia (nie używać suszarki). Włosy będą mocniejsze.Nie polecam popularnych odżywek i szamponów z drogerii. Sama wolę zaopatrywać się w hurtowniach i sklepach fryzjerskich - duże butle na dłużej starczają, a i kosmetyki są bardziej sprawdzone.
Ja z kolei nie słyszałam żadnej złej opinii o "wax'ie". Skoro ludzie po chemioterapii jakoś ratują tym resztki włosów, to to musi działać.
skrzyp pomaga :)
tylko brac zgodnie z zaleceniem, nie więcej :)