Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
279 wyświetleń
Odpowiedzto pełen szacun dla niej heh ile dietetyke sie studiuje hmm ze 2 lata ile zeby zostac endokrynologiem? kilkanascie... cos tam ona pisze ze sa jakies zaburzenia przy zlym odzywianiu ale jakie no wlasnie - nadczynnosc tarczycy indukowana jodem tego juz nie ma, caly ten tekst jest taki ogolnikowy niby duzo tekstu ale nie szczegolowo zreszta diabel tkwi w szczegolach i o to mi glownie chodzi,,,, juz nie bede tracil wiecej czasu na ta mierna dyskusje pozdr
Logiczną rzeczą jest, że tego nie streścisz w jednym artykule. O tym masz grube książki, a wiadomo tutaj jej nie wrzucę bo i tak nikt by tego nie przeczytał. Zarys jest kto będzie chciał to sam powiększy swoją wiedzę mając już podstawy.
Sratatata, dieta, którą wciskają wszystkim na wszystko. Po porady do endokrynologa, a nie do Internetu. Sama się zmagam z tym diabelstwem (od babci, po najmłodszą siostrę, wszystkie mamy niedoczynność tarczycy) i powiem wam jedno - dieta śródziemnomorska. Lekka, mało tłuszczu, głównie ryby i owoce morza. I lekkie wino (serio, nie ma nic lepszego). Ponadto u mnie, jeżeli chodzi o dolegliwości układu pokarmowego, sprawdza się jedzenie produktów raczej surowych (warzywa, owoce). Poza tym, przy problemach z tarczycą, zwłaszcza kiedy jest ona dość późno wykryta, zdarza się zwiększone ryzyko zachorowania na cukrzycę, więc warto by zaznaczyć, że owoce TAK, ale te o jak najmniejszej zawartości cukru (+ oczywiście uwaga ze słodyczami). I przede wszystkim ruch. Osobie z niedoczynnością tarczycy nie pomoże dieta, jeżeli nie będzie ona spalała dziennie więcej kalorii niż przyjmuje. Niestety, inaczej się nie da.
Leczyłam się na niedoczynnośc w dzieciństwie. Osłabiony metabolizm to chyba największa zmora :) bynajmniej dla mnie, wahania wagi. Z samopoczuciem tez różnie bywało. Moim zdaniem podstawą jest wykonanie badań hormonalnych, tsh, fT3, fT4, (nie kosztują dużo, a mówią wiele, jeśli nawet wszystko jest w normie ale wartości bliskie minimum lub maksimum myślę, że warto odwiedzic endokrynologa)(warto zrobić USG) i ewentualnie dietetyk jesli ktoś ma problemy z odżywianiem albo z samodyscypliną :)
Nie dla każdego diety zachwalane na portalach i gazetach są odpowiednie. A wiem coś o tym, tak mi przeszkadzała w młodości moja waga, że po zastosowaniu jakiejś tam diety cud w ciągu kilku miesięcy schudłam prawie 10 kg, wtedy się zaczeły problemy, z wyglądu oczywiście byłam zadowolona, jednak włosy wypadały garsciami, brak koncentracji i brak mocy na cokolwiek :)
Dostałam skierowanie ostatnio od swojego lekarza do endokrynologa bo jeden t3 mam troszke za niski....poszłam się z ciekawości zapytać do poradni kiedy najbliższy wolny termin....tak więc pani mnie oświeciła, że w pazdzierniku ...:)
Ruch ruch i jeszcze raz ruch ! to naprawdę wspomaga przemianę materii ! :)
Leczę się na niedoczynność tarczycy. Lekarz pomoże, skierowanie na badania i jeśli będzie to wskazane leczenie.