Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
80 wyświetleń
OdpowiedzNORMA brak odpowiedzi
dron better
Czy jest gdzieś obowiązek odpowiadania na wiadomości jeśli nie jest się zainteresowanym?Co Ci da, ze modelka napisze "nie, dziękuję"?Czasami odpowiedź brzmi jak zaproszenie do dialogu.Napisze "nie, dziękuję" i może obawia się kolejnych pytań, np. "A dlaczego nie?"Napisze, bo "nie jestem zainteresowana"Napiszesz wtedy "Ale dlaczego nie, nie podobają Ci się moje zdjęcia?"Zazwyczaj ja staram się odpowiadać, ale gdy odpowiadam nie po myśli modelek, to potem mam sytuacje jak wyżej. I wtedy się wkurwiam... na samego siebie, że dałem się wciągnąć w głupawą korespondencję nie prowadzącą do niczego.Po prostu, bark odpowiedzi przyjmij jako brak zainteresowania i staraj się z tym żyć. :)
No Neo tym razem to zaszalałeś:PJasne że obowiązku nie ma ale kultura tego wymaga tak samo jak higiena wymaga podcierania tyłka (wybacz porównanie:)A że dajesz się wciągać w jakieś gadki to już Twój problem:P bo odpowiedź "nie dziękuję" zawiera wszystko co potrzeba i dalsza dyskusja jest dopiero zbędna.Serdelecznie pozdrawiam nocnie:D
"Jasne że obowiązku nie ma ale kultura tego wymaga tak samo jak higiena wymaga podcierania tyłka (wybacz porównanie:)"Wybacz, ale nie słyszałem o takich wymaganiach.Nie rozumiem, co ma kultura do braku zainteresowania.Odpowiadasz na każdy spam, którego dziennie jest setki na poczcie e-mail?Jeśli nie, to znaczy, żeś cham?A przecież czasami masz oferty, gdzie chcą dać za darmo i nicnierobienie kupę kasy. :)))Co do porównania o podcieraniu tyłka - higiena nie jest wymogiem, nawet nie ma takiego zapisu w Konstytucji.Ja podcieram, ale nikt ode mnie tego nie wymaga. :)))
Ja podcieram, ale nikt ode mnie tego nie wymaga. :)))pewnie nie masz zony :P
Neo próbujesz mnie wciągnąć w niepotrzebną gadkę czego później będziesz zapewne żałował:DDobrze wiesz co mam na myśli a porównanie spamu z korespondencją jest błędne z samego założenia:PI nie wkur....aj mnie bo Ci dam jedynke:DDD
Znów to samo... Staram się odpisywać, ale kiedy po kolejnym "dlaczego nie?" dostaję jakieś psychotyczne wiadomości typu "co, może za mało krwi na moich zdjęciach, co się wielmożnej księżniczce nie podoba?" albo "a inny temat sesji? a inny jeszcze?" "srasz wyżej niż dupę masz" itp. to naprawdę, naprawdę się odechciewa.A Wy, fotografowie, zawsze odpisujecie na lawinę "może współpraca?" "tfp?" "może zdjęcia na zasadzie tfp?" itp.? Chamstwo rodzi chamstwo, szkoda.
Nie wiem jak inni ale powiem za siebie....zawsze odpisuję choćby "nie dziękuję" czy "nie jestem zainteresowany" o:)
I naprawdę nikt się nie rzuca ani nie proponuje seksu za zdjęcia (mam na myśli tekst "to pocałuj mnie w d**" :D)? To może nie jest tak ostatecznie z tą kulturą..? ;)