Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
21 wyświetleń
Ja tam nie jestem od tego by krytykowac innych bo sie za zadnego mistrza nie uwazam i nie lubie gdy robi to ktos,kto sam nie jest na odpowiednim poziomie.Zadbajmy moze najpierw o swoje portfolia a potem krytykujmy innych.Pozdrawiam
Nie wszystkie modelki mają bookerów i agencje, które im doradzą. Myślę, że wiele dziewczyn (w tym ja ;)) chciałoby dowiedzieć się, które zdjęcia "psują" ogólne wrażenie, ale nie każdy ma kogo zapytać, dlatego jest jak jest :)
Masz racje odnośnie tego że wiele osób ma nierówne pf. Ale prawda jest też taka że większość z tych osób robi to tak sobie dla zabawy i nigdy nie wyjdzie poza mm. Czasami jest też trudno krytycznie podejść do samego siebie i niektóre fotki po prostu usunąć. A jak to zrobić jak nikt nie pomoże?Hmm... ja chyba też mam nierówne niestety:/
Moim skromnym zdaniem im bardziej modelka ma roznorodne portfolio tym lepiej,pod warunkiem ze zdjecia sa na odpowiednim poziomie.
Czuję się jakby temat był kierowany do mnie...Nie masz niby nic do plastiku a tak krytykujesz go w portfolio..Ja uważam, że dobra jest różnorodność, umiejętność pokazania się z wielu stron, na zdjęciach o różnej tematyce, różnym charakterze.Każdy może mieć na ten temat inne zdanie...
Czepiacie się... Skoro ktoś daje takie zdjęcie to znaczy, że mu się ono podoba, a jeśli szkodzi tym sobie, to też jego sprawa... Właściwie nie widzę tu powodu do krzyku... Każdy ma swój ogródek, więc w swoim trzymajmy łapki...
Moniko - portfolio przecież samo się nie rozwinie i trzeba w nie inwestować w dobry sposób;) W agencji od razu powiedzą co dobre do portfolio modelki i jej stylu, jeśli nie są w agencją rozmawiać z wieloma fotografami, makijarzystkami/stylistami, dyskutować i radzić się. Oczywiście z tymi którzy mają coś do powiedzenia (patrz interesujące zdjęcia i faktycznie praca w branży). Wczoraj sam spędziłęm z jednym kolegą 2 godziny dyskutując o jego potrzebach i planach.
Zdjęcia zdjęciami, każdy fotograf ma inny styl co jest czasem bardzo dużym utrudnieniem. Smak i wiedza są cechami nabytymi a kto pyta ten nie błądzi.
Mi czasem włosy dęba stają gdy oglądam zdjęcia całkiem obiecujących dziewczyn z dobrą twarzą i warunkami fizycznymi gdzie pakują w swoje folia zdjęcia kompletnie bez smaku i atrakcyjności, tyle że łatwo przyswajalne przez gawiedź (bądź plastikowo horrorowo glamourowe). Gdy zaczynasz fakt, trudno jest wyczuć ale w tej branży w większości każdy jest sobie menadżerem więc trzeba dużo nad sobą pracować;)
(moim skromny zdaniem)
czy kto mógłby wreszcie raz na zawsze dokładnie zdefiniować "plastik"? dziękuję
... i jeszcze podchwytując wątek playboya - czy Newton robił plastik pracując dla playboya?
dla mnie "plastik" czyli mega blur bez zachowania jakiejkowiek struktury skóry!!! kobieta/facet wyglada jak manekin albo woskowa figura ...jakies ktoś ma inne zdanie na temat plastiku ???