Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8 wyświetleń
Ja nie mam nic przeciwko publikacjom ale oboje mamy swój wkład w sesje i każdy coś z tego powinien mieć.Człabym się pokrzywdzona gdybym z kimś zrobiła sesję gdzie też mam swój wkład i udzielam wizerunku a fotograf mógłby sprzedawać zdjęcia i publikować wszędzie a ja nic.
Uważam ,że taki podział jest sprawiedliwy.
czyli rozwiązania kasa po 50% wartości sprzedaży dla każdej ze stron jest sprawiedliwa?
Zgadzam się z fascynacją 26. A czy powinno być po połowie nie wiem, zależy od tego jaka była umowa.
Uważam ,że podział zależy od tego jaki miały wkład osoby pracujące przy sesji.Wiem ,że fotograf dysponuje studiem ,aparatem i innymi sprzętami studyjnymi ale ja załatwiam wizaż ,wystylizuję się i jeśli chodzi o akty to ja gołą dupą świecę a nie fotograf.
Dziewczyny to ja zapraszam Was do Siebie :)Ja załatwiam studio lub apartament a Wy wizaz :) dla mnie jest to swietny układ .
He he, dokładnie, właśnie miałam poruszyć temat aktu, bo to jest dopiero temat sporny! Dla foto najlepiej świecić dupą i całą resztą dla sztuki, albo za góra 100 zł. A ciekawa jestem czy Ci którzy tak uważają rozebrali by się na takich warunkach mądrale.
bryndal75-chętnie kochaneczku ale Wawa trochę daleko jak dla mnie....może kiedyś...
A ja chętnie, ale my już temat rozwineliśmy, więc wszystko wiadomo ;)
Czasami jestem w okolicach Opola . A do tej pory jak pisza do mnie Modelki z pytaniem o Tfp to jak pytam o koszty wizazu lub studia to robia oczy i tyle ich widziano :)