Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8 wyświetleń
OdpowiedzJa się cenię ,bo pokazuje dupę dla artyzmu.To jest dla mnie ważniejsze niż wszystko inne.
Ja to bym nawet chętnie fotografa odciążyła jeśli chodzi o dalszą pracę z fotkami ale to nie moje dzieła i nie moja działka.
moze Ja zapozuje ? do aktu ?
Rafał, jak nad rzeźbą ciała popracujesz to zapraszam :-)
Oj tam można by tak w niekończoność, każdy ma swój punkt widzenia, ja mówię ze swojego doświadczenia, tak że nie ma co słodzić bo mnie to nie bawi, pozdrawiam
Anulko --- no niestety, dopoki nie egzekwujesz umowy w ktorej zaznaczony jest termin i ilosc oddanych zdjec, dopoty ryzykujesz. Ja też nie zawsze się czepiam z umowami, zwłaszcza jak widzę z rozmowy, że fotograf jest swój chłop/ swoja babka. Ale raz zdarzyło mi się przejechać, na szczęście to nie były jakieś wazne zdjęcia, a w koncu do mnie doszły po przebojach. Poradzę Ci:* dbac o spisanie umowy* jak nie, to dobierac fajnych, rzetelnych fotografow i sprawdzac u wczesniej pozujacych im modeli, czy nie było problemow* wspolpracowac przy sesji z innymi osobami, ktore tez beda czekac a zdjecia - np. wizazystką, druga modelką itd.* pisac na forum po nicku, jesli ktos zachowal sie rażąco niepowaznie i lekceważąco.