Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
7 wyświetleń
To tak jak ja - dowcipami :)
dzięki, Andrzeju :)zdjęcia robię marne, więc muszę czymś nadrabiać ;)
Adiemus - jesteś fotografem wielu talentów. Również językoznawczych :)
Dużo osób nie robi lustrzankami;-) W końcu sprzęt to jedna z częściej skłaająca się na dobre foto. Jak ktoś zdjęćnie umie robić to najnowszy canon mu nie pomorze.
per analogiam byłoby "lustrzankary" ;)no, ale nie każda marka w cenie, ja ze swoim pentaxem mam cienkie szanse (chyba, że gripa dokupię, wygląd będzie bardziej "chłodny") ;). wyodrębnijmy więc "nikonianki" i "canonianki"analogia oczywiście do "galerianki" ;)
Dziewczyny lecące na samochód to blachary, a na aparaty? Lustrzanki?
Pożyczyłem koledze, początkującemu fotografowi, na plenerową sesję z humorzastymi początkującymi modelinkami, pasek od mojego D90. Do notabene świetnej hybrydy Sony R1 (ale warunek, że korzysta się z niskiego ISO). Ponieważ pasek ma kłujący z 50 metrów żółtymi bukwami wielki napis Nikon, to sam go m.in. dlatego nie używam.Doradziłem by logo Sony czarną taśmą zakleił i nic o aparacie którym focił z gwiazdeczkami nie dyskutował. Po powrocie z sesji przyniósł zgrzewkę browca i zapytał ile za ten pasek chcę, bo koniecznie go odkupić musi :)
hehe modeliny lubią jak fotograf ma odpowiedni sprzęt ;D
Mnie raz modelinka pytała o sprzęt, ale o fotograficzny nigdy. :)))
hmm pierwszy raz spotykam się z tym,ze modelka przy umawianiu się na sesję pyta o sprzęt....