Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
128 wyświetleń
OdpowiedzSpędziłam miesiąc na chirurgii szczękowej, asystując do kilkudziesięciu operacji, z których wiele opierało się na rekonstrukcji twarzy po wcześniejszych zabiegach onkologicznych i wypadkach. Widząc ludzi ze zmasakrowanymi i zdeformowanymi twarzami, ukrywającymi się za chustkami, nabiera się dystansu do kwestii urody.
Jestem wściekła, kiedy pomyślę, że chirurg plastyczny, lekarz, który latami pracował na zrobienie jednej z najtrudniejszych specjalistami, wypycha cycki implantami. A dzieci z rozszczepami twarzy czekają w kolejkach do zabiegu...
Jeśli chodzi o powikłania po operacjach plastycznych, to blizny czy inne nieestetyczne efekty są mało istotne, kiedy pomyślimy o takich komplikacjach, jak np. uszkodzenia nerwów, czy zator, który może prowadzić do śmierci na stole.
Mogę wiedzieć co głupiego anpisałam? Jeśli cie ten temat nie obchodzi poprostu sie nie udzielaj?
Właśnie czytałąm trochę o tym ale przepraszam co palnęłam bo nie wiem. Chciałąm wiedzieć jakie opinie mają na ten temat inni.
ale w luznaej rozmowie nie mzona podawac takich GLUPOT
Tomku, napisała że luźna rozmowa, uspokój się... zrelaksuj :D aaa, ja też się boję :D Ale może, jak wykarmię dwoje dzieci, to sobie zrobię cycki :D bo nie dość, że duże nie są, to jak jeszcze zwisną to nie będzie to wyglądało ani ładnie ani przyjemnie :D
Czasami trzeba mieć własnie operacje gdy zagraża cos zdrowiu ale takto osobiście raczej bałąbym się oddać "pod nóż" ;D
mementovinci.. jesli masz zerowe wiadomosci o medycynie w tym o medycynie estetyczne to nie pisz GLUPOT. Albo sprawdz w wikipedii chocby zanim cos palniesz
Ja miałam korekcję uszu, nie wstydzę się tego, ponieważ powód był czysto praktyczny - przerost chrząstki :) Powodowało to potworny ból przy noszeniu czapek.Po korekcji problemu już nie ma, a fryzury nie zmieniłam jakoś. Zapewne gdyby nie było bólu w życiu codziennym, to nie decydowałabym się na zabieg. Także niekoniecznie trzeba mieć kompleksy, żeby robić sobie zabieg plastyczny. Czasami, po prostu chce się wygodniej żyć.
Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem i z dobrym przemyśleniem decyzji. Sama bym sobie coś zrobiła, ale mnie nie stać no i boję się, zdeterminowana tak bardzo nie jestem i obawiam się komplikacji i rekonwalescencji. natomiast przesada w tym nie jest ani dobra, ani ładna... hehe, zuzu... tylko szkoda, że PS nie działa "w realu" ;))) ale czasem po długiej sesji z PSem jak staje przed lustrem to mam takie omamy, że wezme stempelek i sobie tego "syfka" usunę... i wtedy olsnienie, nie da się :D:D:D
po co operacja plastyczna, skoro jest PS? ;D
wiele "modelek" z tego portalu czci go jak Boga za to, że daje im nowe życie ;) kasacja drugiego podbródka, skrócenie czoła, wpuklenie policzków :D :D :D :D a wszystko to bez bólu i cierpienia ;) i jakie grube tysiaki zostają w kieszeni... :)
pozdro dla "modeleczek", którym myli się fotograf z chirurgiem plastycznym! :)