Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
29 wyświetleń
OdpowiedzWitam wszystkich.Tak zastanawiam się jak jest z naszym polskim prawem? Np. bierzemy dziewczyny idziemy w plener robić zdjęcia. I teraz jak to jest z miejscami publicznymi? Można w nich robić zdjęcia? chodzi mi o miejsca typu dworce, place, tory, fontanny, przystanki autobusowe, metro, płot sąsiada :) Jaka jest granica pomiędzy zrobieniem sobie rodzinnego zdjęcia a zdjęcia fotomodelce? Druga sprawa jeżeli już nie można robić zdjęć bo instytucja ma jakiś swój wewnętrzny zakaz to czy nie powinien na jej terenie lub przed wejściem na teren być znak ostrzegający o zakazie fotografowania? No i kolejna sprawa :) Jeżeli już nas nakryją i wezwą "milicję" :) to po usunięciu zdjęć z danego obiektu sprzęt jest rekwirowany? :)
sprzętu rekwirować nie powinni, jeśli chodzi o tereny np łazienki w warszawie to przed wejściem informacja jest ale tak jak by jej nie było i wymagana jest zgoda by móc robić na takim terenie. można robić w miejscy publicznym a jeśli nawet policja się przyczepi to wylegitymują i tyle. a komu robi się zdjęcia to nie ma znaczenia.
np. w centrach handlowych trzeba mieć pozowlenie.... w metrze to zależy, na której stacji ( zależy od ochroniarzy) ale jak wg prawa to nie wiem
w metrze to najlepiej mieć pisemną zgode rzecznika prasowego i tyle
Właśnie oglądałem w telewizji reportaż jak to gość który chciał sprzedać pianino na allegro został skazany za nielegalny handel kością słoniową...Zawsze coś się znajdzie - jak się komuś zechce... :D
Mnie straż miejska spisała jedynie za robienie zdjęć :)i tyle :]
Generalnie: 1. Na wszystko obecnie musisz mieć jakieś pozwolenie "zgodę" papier, bo zawsze ktos się czegoś czepnie bo to taki kraj...2. Jak masz firmę lub układy to masz łatwiej ale też musisz mieć zgodę i papier lub dać w "łapę"... 3. To... gdzie?, kiedy?, jak? na co? kierujesz obiektyw - to jest sztuka tego fachu który można porównać z pracą sapera - bo "szara rura" założona na puszkę to już jest broń i to bardzo poważna...
większość miejsc została już oficjalnie odtajniona tzn można tam robić zdjęcia. ja spokojnie robiłem zdjęcia na kilku lotniskach, dworcach PKP i innych miejscach. Podobnie jest z obiektami militarnymi w ich okolicach można robić zdjęćia chyba że jest informacja mówiąca inaczej. Z tego co się orientuję to nie radzę robić zdjęć przy tzw. ZWIKACH (zakład wodociągów i kanalizacji) te obiekty są ściśle objęte zakazem fotografowania nawet na pobliskim terenie ze względów strategicznych bo są tam ujęcia wody, uzdatnianie i ich fotografowanie zagraża bezpieczeństwu państwa. Wiadomo zatrucie wody w takim miejscu i leżymy wszyscy. Wiem bo pracowałem w ochronie takiego miejsca i zakaz był ścisły. Nie zrobisz też zdjęć w centrach handlowych - obiekty te ze względu na masowość ludzką są również objęte zakazem fotografowania!
http://dervish.wsisiz.edu.pl/~wymoczyl/foto/zakaz.htm#1
Dziękuję za info :) Poruszyłem temat bo miałem sesję na torach pkp tzn. kilka zdjęć dziewczynie zrobiłem wracając po drodze z sesji i raptem z podziemia wyrósł zawsze sprawny i gotowy pracownik stacji (pewnie z jakiś dróżnik z butki) i mnie milicją straszył że wezwie :) i klisze mi zabiorą (mam na kartę ale to szczegół) :)