Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17 wyświetleń
OdpowiedzOMG... już nawet nie piszą, że oferują fantastyczną zabawę w młodym rozwijającym się gronie ;/ ani nic... zdobywanie doświadczenia w fotografii koncertowej, no nic... nic... ;(traGGedyjkaaaaaa....
jedrzejn - no czasami człowieka szlag trafia. Jeszcze ten kretyński tekst, że jak się nie podoba to nie pisz.
Zapewne sprzęt trzeba mieć własny, ubezpieczenia nie dajecie i takie tam atrakcje :)Jesteście słabi jak barszcz... co Wy sobą reprezentujecie? Bary mleczne? Nie warto liczyć na jakiekolwiek przyszłe profity... cytując klasyka "pierdzę ogólnie w Waszym kierunku" :P
prostym strumieniem na takich dziadów lać trzeba...a nie jeszcze im doradzać:)
Wkurza mnie to bo ostatnio potencjalny klient po podaniu przeze mnie wyceny przesłał mi maila, że teraz fotografowie to za zdjęcia i podpis robią i że on rozumie, że za wizaż trzeba zabulić i modelce też... Takie gó*no się porobiło.
nie daj się prowokować i nie pękaj...to Ty masz aparat i określone umiejętności...pamiętaj o tymBywają zdecydowanie gorsze negocjacje w życiu :)
sam prowadzę portal stricte klubowy- dam Wam bardzo dobrą radę (rly... DOBRĄ) - zrezygnujcie ;-) nie opłaca się ... a z takim podejściem jak powyżej to nie wróżę współpracy z żadnym z organizatorów poważniejszych imprez ani tym bardziej jakiegokolwiek sukcesu...mail z ofertą typu: "pozwólcie nam wejść na imprezę, bo chcemy! narazie nie możemy dużo zaoferować bo jesteśmy młodym portalem, ale w przyszłości na pewno będą korzyści ze współpracy z nami (...)"- raczej nie przejdzie ...tyle na temat .... :P szkoda, że daleko :P
serpenti pamiętaj, aby się nie tłumaczyć, że modelka nie spada z nieba...jak nie pasuje im oferta, to uczciwe negocjacje, albo niech biorą Zośkę ze spożywczego na rogu i Antka co aparat wczoraj kupił. Dla nich to będzie "życiowa okazja"
No roześmiałem się prosto w ... gmaila. Złości sam fakt, że ktoś śmiał coś takiego powiedzieć. Fakt, że to żaden poważny klient (Ci jakoś nigdy nie wychodzą z głupimi propozycjami) ale to przegięcie już.
no i ekstra...niech znają swoje miejsce w szeregu. A jeśli jeszcze do niektórych to nie dotarło, to dotrze z biegiem czasu