Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1321 wyświetleń
OdpowiedzCytat: madcoy
Dodanie białej winietoramki to nie obróbka.
Nie chce mi się wierzyć, że z poziomem zdjęć z Twojego pf stać Cię na prowadzenie legalnej firmy i że masz tylu klientów, że potrzebujesz drugiego fotografa.
Dla mnie to żart. W sumie udany, bo się towarzystwo pośmiało.
Internet jest najlepszym miejscem do komentowania i pisania różnych rzeczy - tak się składa, że już rozmaiwałem z dużą ilością osób odnośnie zdjęć, portfolio fotografów - i opinie też były różne nawet tych uznawanych bo albo się nei wysilili i zrobili niewielką ilość zdjęć, albo jeszcze coś. Odnośnie tego czy prowadzę legalną firmę nic prostszego CEiDG - wklepać w google wystarczy - i nie trzeba mieć głębokiej wiary - można sprawdzić naocznie. Życzę powodzenia wszystkim dzielnym fotografom, tym co mają pracę nie chciało by się nawet czytać tego postu a tym co nie mają wydaje się, że są warci więcej - więc życze Wam największych stawek. Powiem jeszcze tylko tyle, że na pozostawienie opinii oprócz wartości prac, przekazanych materiałów klientowi, świadczy też zaangażowanie, chęć pracy, uprzejmość - a niestety niektórzy są już tak sławni że uprzejmość ich nie obowiązuje :D Ale szkoda już sobie nawzajem wrzucać kocopoły tak naprawde napisałem do osóbzainteresowanych, a jak kogoś to nei interesuje to po co się wcinać między młot a kowadło chyba z braku pracy :D i zainteresowania swoim życiem. Jak mnie nie interesują jakieś posty to czasami przeczytam co ciekawego ludzie pisza ale nie odpisuje, żeby zasiać troche zamentu.
i jeszcze jedno prowadzić firmę tzn. być dobrym z marketingu, z finansów, z psychologii, z fotografii, z video-filmowania, i jeszcze wielu innych rzeczy. Znam takich wielkich artystów co nie utrzymali by się z fotografii - trzeba oprócz aparatu mieć wiele innych potrzebnych urządzeń i umieć odnaleźć się w reportażu, w studio, w sytuacjach stresujących wymagających szybkiego działania. Trzeba zrobić reklamę, wypromować się i mądrze to poprwadzić. Zrobienie zdjęć to 1/10 wszystkich działań. Dla mnie jest to i tak pasja - każdy ślub to kolejna lekcja nauki nikt nie był od razu super świetnym fotografem na swojej sesji - ja widzę postępy ludziom też sie podoba. Jdni lubią Disco Polo drudzy Chopina - niektórzy ludzie nei rozumieją zbyt artystycznych zdjęć z wesela oni chcą widzieć wyraźnie siebie, swojarodzinę a udziwnianie zdjęć i robienei zdjęć gołym tyłkom co podnśi na maxmodels wartość fotografa do dużego doświadczenia mija się zupełnie z fotografią okolicznościową i prowadzeniem firmy. To tylko tyle
I tak to wszystko gówno i szmira ;p
Cytat: synthsound
I tak to wszystko gówno i szmira ;p
byłem jakoś nie tak dawno w jednym z zachodnich landów na ślubie - jako gość. Para pilotów się pobierała. On i ona - podkreślam, aby się nikomu nie pomieszało od tych prawnych nowości, które teraz mamy;) Wynajęty lokal w pięknym zameczku nad jeziorem, limuzyny, dorożki z końmi przyozdobionymi tak, że całą Polskę zwiedzisz i takich cudaków nie spotkasz, restauracja pierwszego sortu, muzyka na żywo w wykonaniu ekipy jazzowo-bluesowej oraz kwartetu smyczkowego oraz solowy wysęp saksofonistki. No i w pewnym momencie na scenie pojawiła się pani fotograf. Przyszła w stroju w jakim wychodzi się robić porządki w ogródku. Poustawiała parę byle jak, bez znajomości choćby podstaw pracy z ludźmi albo się nią nie zajmowała brała w kadry to co jest - głowy cofnięte, u młodego dziura między nogami jak na najgorszych wpadkach bramkarzy, światło tylne albo tylno boczne przy wysokim kontraście bez choćby odrobiny doświetlenia z przodu, zero ingerencji w wygląd sukni - jak leżała, tak była focona. Gdy posadziła młodego na krześle, to wyglądał jakby był wyrwany wprost z przedszkola - nawet się nie zastanowiła przez sekundę jak powinien na nim wyglądać. Obejmowanie drzewa i spacerek bez jakiejkolwiek kontroli wyglądu pary w ruchu. Byłem wstrząśnięty. Krótko mówiąc- takie rzeczy zdarzają się wszędzie.
Może była mistrzem obróbki graficznej :P
Może była mistrzem obróbki graficznej :P
A ja chętnie bym się podjął, tym bardziej że kasy trochę by się przydało a i odległość niewielka. Zajmowałem się tym wiele lat temu, gdy byłem znacznie młodszy i robiłem to na analogu. Pokazać efektów niestety nie mogę, bo poprzez różne przeprowadzki wiele moich prac zaginęło a musiałbym teraz szukać klientów, którym robiłem to ćwierć wieku temu.
Cytat: Konto usunięte
...Jdni lubią Disco Polo drudzy Chopina - niektórzy ludzie nei rozumieją zbyt artystycznych zdjęć z wesela oni chcą widzieć wyraźnie siebie, swojarodzinę a udziwnianie zdjęć i robienei zdjęć gołym tyłkom co podnśi na maxmodels wartość fotografa do dużego doświadczenia mija się zupełnie z fotografią okolicznościową i prowadzeniem firmy. To tylko tyle
Zgadzam się, jedni lubią Chopina inni Disco Polo. A jeszcze inni Dodę. Nie zmienia to faktu, że to co masz w pf to jest kicha. Nie brzydzę się fotografią ślubną, bywa że robię i nie silę się na art, choć znam paru takich co potrafią zrobić niezły art i na ślubie. Gdyby mi się zdarzyło mieć do oddania materiał taki jaki masz w pf to dałbym go młodym, oddał kasę i jeszcze dołożył drugie tyle na przeprosiny. Jak to mówią, papier jest cierpliwy i pisać można co się chce. Rozpisujesz się. wnikasz w jakieś bzdetne zawiłości, a nie rozumiesz jednej rzeczy: robisz ludziom krzywdę. I jeszcze bierzesz za to kasę. Tak wiem, widziały gały co brały, tylko może te gały niewiele widziały, dlatego zadowalają się disco polo, zamiast żądać za to za co płacą solidnej pracy, a nie dziecinady graficzno fotograficznej.
Cytat: madcoy
Cytat: Konto usunięte
robisz ludziom krzywdę.
Brawo!