Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
133 wyświetlenia
Odpowiedzsiema.mialam piekne farbowane rude wlosy.ale cos mi strzelilo glupiego do glowy i jestem czarna jak smola ;/ kolor cos sie tam spiera,ale ja chce moje rudosci! jak myslicie,ruda farba zlapie czern? czy konieczne jest rozjasnianie? <ponowne ;/>
raczej rozjaśnianie must be
juz dwa razy rozjasnialam i boje sie,ze bede lysa ...;/ a jak walne sobie blond?:D
jak chcesz wypłukać kolor to polecam stosowanie szamponów przeciwłupieżowych - one szybko wypłukują kolor. Ale tak czy siak rozjaśnianie włosów bedzie potrzebne jak chcesz rudy - jeśli nie takie kokretne to chociaz kąpiel rozjaśniająca - to mniej niszczy włosy, ale słabiej rozjaśnia
czarny to najgorszy do pozbycia się kolor. jak już ktoś marzy by być brunetką to o wiele lepiej walnąć się na ciemny brąz.
Z czarnego na rudy? To mycie szamponami przeciwłupieżowymi nie pomoże. Tylko odbarwianie włosów i tylko w dobry salonie fryzjerskim. Inaczej będziesz musiała albo ściąć włosy, albo chodzić z miotłą na głowie.
oczywiscie ze nie rozjasni - ale szampony przeciwłupieżowe nieszkoliwie wypłukują kolor. kolor i tak nie zejdzie, ale sie delikatnie wypłuka i przygotuje włosy przed ściąganiem koloru
http://www.matleena.pl/Wizaz/Metamorfozy5-te foto w pierwszym rzędzie :) jak widać wykonalne, dziewczynie na szczescie włosy się nie zniszczyły, ale cięcie i tak było planowane :) włosy po rozjaśniaczu wybarwiły się prawie do blondu, przez co nawet i blond farba złapała :)a rudy na zdjęciu to 7.40 artego :) wczesniej byla czarna farba palette - czyli to co najgorsze;p
a wiec rozjasnianie mus ;D eh dziekuje bardzo ;)
popieram pomysł z szamponem przeciwłupieżowym :) Kiedyś chciałam przyciemnić swój kolor, a wyszedł mi czarny. Po farbowaniu za każdym razem myłam włosy Head&Shoulders. Ze 2 razy w tygodniu zostawiałam szampon na włosach na jakieś 20 min. Podziałało