Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
297 wyświetleń
Odpowiedzzuzannawu: nie wiedziałem że w Owińskach takie kosztowne fotografowanie teraz jest, ostatnio robiłem tam zdjęcia jakieś 2 lata temu, natknąłem się na właściciela, chwile pogadaliśmy i pozwolił robić zdjęcia za free. Jakieś 3-4 lata temu w ogóle nie było problemu z fotografowaniem tam, był czas ze sporo sesji się tam robiło, obiekt faktycznie ciekawy.Rzeźnia jest ciekawa z zewnątrz, wnętrza budynków już mniej, wejście tam słyszałem że trzeba załatwiać z właścicielem, nie z ochroną.Na budomel można wejść bez problemu, przynajmniej jak ja tak wszedłem, ale ogólnie nie polecam, betonowy budynek z kupą gruzu, nic ciekawego.Jest kilka miejsc w Poznaniu i okolicach w miarę ciekawych, ale wejście tam jest ograniczone, myślę że robiąc sesję w takich miejscach warto to uzgodnić z właścicielem lub ochroną, robienie zdjęć w stresie to nic przyjemnego.
Właśnie szukam czegoś ciekawego na przyszły tydzień, ale szczerze mówiąc tracę nadzieję, że coś uda się znaleźć.
Próbowaliście może organizować miejsca w jakiś knajpach? Np. w sobotę w godzinach porannych wszystkie są zamknięte i teoretycznie można być coś zrobić.
Hm nie zgodzę się. :) Ruiny mają klimat. I jeśli ktś potrafi to może zrobić naprawdę dobre zdjęcia. A co do "spadania cegieł na głowę" równie dobrze może nam się coś stać w innych miejscach. Jeśli ktoś jest ostrożny to wystarczy. Wypadek zawsze może się zdarzyć. Widziałam ten szpital w Owińskach, rzeczywiście wyglada ciekawie ale nie wiem czy sesja tam warta jest 150 zł. Kawałek od tego miejsca jest piękny park z jakimś wielkim budynkiem, nie wiem za bardzo co to jest. Niestety jest zamknięty ale tak czy siak zarąbisty :D
Stara rzeźnia jest chroniona lepiej niż pozostałe miejsca tego typu, właśnie dlatego, że nie jest wcale "opuszczona", regularnie coś się tam dzieje.
Chroniona nie jest szkoła plastyczna na ul. Krańcowej. Byłam tam w zeszłym roku, ale powiem, że ciekawych zdjęć nie udało mi się zrobić. W opisie znajomego brzmiało znacznie lepiej, niż faktycznie wyglądało. Jakiś czas temu był tam pożar (na piętrze), więc nie wiem, jaki jest stan budynku. Może być niebezpiecznie.
W Owińskach (kawałeczek za Poznaniem od strony Moraska)jest śliczny opuszczony szpital, ale właściciel chciał ode mnie 100 zł za godzinę fotografowania plus 50 zł za paliwo. Ciekawe, skąd dojeżdża :D
Na koniec napiszę tylko, że zdjęcia w ruinach to wcale nie jest nic przyjemnego, są popularne tylko dlatego, że ludziom nie chce się angażować w projekt, żeby zorganizować ciekawe miejsce. Jak komuś na głowę cegła spadnie, to z sesji i tak nic nie będzie.
Hm sama szukałam i szczerze powiedziawszy wszystkie najlepsze miejsca są chronione. Ostatnio błądziłam ze znajomymi po starych wagonach (świetne miejsce btw) ale też łazili i trzeba było czekać aż sobie "ochrona" pójdzie... Budomel - też ciekawe miejsce ale wejść niby nie można. Podobno na granicach miasta można napotkać ciekawe budynki. Jest ponoć jakaś kotłownia opuszczona - jakby ktoś wiedział gdzie to dajcie znać ;) oo takie coś jeszcze znalazłam: Zakłady Mięsne Pozmeat SA w Poznań, Garbary 101/111
A nie wiecie moze czy idzie sie jakos z ochroniarzem dogadac? Podobno tam jest jakis targ i weekendy jest tam mnustwo osob. A znacie jakies inne opuszczone, zadaczone miejsca w Poznaniu? Najlepiej gdzies w centrum. Bede bardzo wdzieczny:)
Do fabryk i zakladow, także tych starych i funkcjonujacych jako zabytkowe galerie sztuki itd., przewaznie są jakies obostrzenia przeciwko fotografowaniu - nawet jak nie znane powszechnie, ochrona moze wyprosić fotografa. Chyba ze to centrum handlowe tak jak browar :P
trzeba mieć, obiekt jest chroniony
trzeba mieć......
Po co Ci rzeźnia w Poznaniu ? Jutro w Małkini, w remizie jest dyskoteka...