Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
488 wyświetleń
Odpowiedzgdyby to miało mnie załamywać to musiałbym być wyjątkowo miętki ;P załamuje to mnie często głupota zmiana zdania i brak słowności tych " profi ' , denerwują mnie profile które stoją od kilku miesięcy, roku czy więcej i nic się nie dzieje, a użytkowniczki harcują, wstawiają te same zdjęcia i ciągle piszą " jestem chętna " " poszukuję foto " etc a wiadoma jest sprawa że po prostu nie chcą nić robić , do tego wielokrotnie powracają te same profile od początku, im też Trzypion wstawi swoje info a one dalej to samo, to mnie właśnie denerwuje a nie głupie 15-to latki które i tak nigdy z nikim się tutaj nie umówią a i nikt na nie nie zwraca uwagi tylko podnoszą się ich profile na głownej przez takie pisanie pierdół
Ironkid: W zasadzie mógłbym Ci odpisać, ale Limadi Cie doskonale podsumowała. Ja dodam od siebie, że widać gdzie masz kompleksy. Usiłujesz mnie uderzyc tam, gdzie według Ciebie najbardziej zaboli, a miejsce to wybierasz sądząc po sobie. Dlatego też jak potłuczony pierdzielisz o moich knotach, bo jakby jakiś fotografik się po Twoich tak przejechał, to byś był mocno urażony. Niestety, zmartwię Cię. Opis w moim PF jest jedynie prawdziwy. I możesz się zdziwić, ja wole robić swoje knoty, z którymi potem modelki pójdą do lepszych ode mnie, niż być takim tłuczkiem, jak Ty. Nawet tłuczkiem robiącym dobre zdjęcia.
ironkid - no widzisz, pewne rzeczy się nie zmienią: pokemony nadal będą zakładać konta, a trzypion dalej będzie im posyłać swoją wiadomość, Kaczyński nadal będzie wojować z Tuskiem, a na wp.pl będzie stos reklam, a maxmodels nigdy nie stanie się portalem choć odrobinę profesjonalnym... do pewnych rzeczy trzeba się przyzwyczaić i nie robić z nich dramatu większego niż jest
W walce o przygotowywanie portfolio i pojawianie się z klasą na mm mógłbyś zadbać o własne podstawy ogłady. Przygotowanie do wypowiadania się na forum może np polegać na sprawdzeniu jakiej płci jest rozmówca - a to widać po moim sposobie wypowiadania się, wpisanym (co prawda fejkowym, ale gramatycznie adekwatnym) nazwisku w profilu i tym jak inni się do mnie zwracają. Chyba że w swej krucjacie jesteś zbyt zajęty na to by samemu też się odrobinę wysilić. Poza tym - nie obraziłam Cię. Jestem jak najbardziej przeciwna Twoim działaniom, ale potrafię to wyrazić bez inwektyw. Twoje sugestie o nadużywaniu leków itp. są jawnie chamskie. Jeśli chcesz bym próbowała traktować Cię poważnie, też się tak zachowuj.
Trzyponie, dlaczego miałabym odnosić się do zarzutów Ulatowskiego? Równie dobrze mogę odnieść się do pogody za moim oknem, ma ze mną nawet większy związek. Mam własne zarzuty i nie potrzebuję wspierać się cudzymi.
I widzę że obustronnie mamy tu problemy z czytaniem i zrozumieniem, więc wrócę do rozmów z podstawówką (moja matka tam uczy, nie raz jej pomagałam, mam w tym wprawę i pewne kompetencje;p). Będę zadawać pytania po kolei i pojedynczo. Odpowiesz na moje pytanie zadane w poprzednim poście, czy muszę je powtórzyć;)?
Drogie Cycki, przepraszam, że nie sprawdziłem, jednak wybacz, jednoczesna dyskusja z kilkoma na raz 'dyskutantami' jest dość absorbująca. Dlaczego miałabyś odnieść się do zarzutów Ulatowskiego? A o czym była mowa wówczas, kiedy się włączyłaś? Swój link pierwszy opisałaś "profesor nigdy nie kreował się na ahtystę [...]", a to przecież zarzut, jaki postawił Ulatowski. I teraz pokaż, moja droga w tym, co pokazałaś, w tym linku i screenshocie owo kreowanie się na artystę, które ironicznie również zarzuciłaś.
Ja tylko przypomnę, bo jak widzę, to wszyscy zapamiętale ignorują to, co napisałem wcześniej, że kiedy zaczynałem, to co 3-4 zakładany profil zawierał rąsie, dzióbki, lusterka i kibelki.
"o wszyscy zapamiętale ignorują to, co napisałem wcześniej"A czy Ty łaskawie odniesiesz się do pytania które Cycki Ci postawiła czy udajesz że go nie widzisz?
Wyżej już wspominałem że irytuje mnie krucjata wymierzona w dziewczyny które maja piercing na twarzy, zazwyczaj jest to po prostu jeden kolczyk w okolicach wargi.I mamy takie kwiatki jak "Natomiast dodatkowy element burzący kompozycję zdjęcia masz.". Urocze hasło. A dalej "Tylko widzisz, blizny już nie zdejmiesz.", to a'propos zdejmowania kolczyka. Nie wiem czy Trzypionie widziałeś kiedyś ślad po zdjęciu kolczyka. Po wyjęciu jest to prawie niezauważalne, a blizna? Nie rozśmieszaj mnie.Gdzieś jeszcze mi mignęło że w mainstreamie nie ma miejsca na kolczyki. Tu raczyłbym zwrócić uwagę że mainstream wbrew pozorom nie jest jednolity, a kolczyki na twarzy są coraz modniejsze i miejsce w kulturze masowej ( ergo również na zdjęciach ) mają.I jeszcze kwiatek z zakresu kultury profesora"Bum szakalaka, na fotka.pl wy.....laj!";)