Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
89 wyświetleń
Odpowiedzsmigiel to są już inne czasy i inne gazety. Dzisiaj byle partacz może założyć szkołę, gazetę, telewizję i zostać "fotografem". Spróbujesz skomentować jego pracę zaraz Cię zaatakuje. W efekcie absolwenci kierunków humanistycznych dość często nie potrafią pisać po polsku i też nie dadzą sobie zwrócić uwagi. Taką mamy rzeczywistość .że więcej jest fachowców niż laików. Prawdę mówiąc dziwię się że ktoś taki jak Ty chce cokolwiek robić dla podwórkowej telewizji. Super że stać Cię na zrobienie czegoś za darmo ale nie każdy ma na to ochotę i nie każdy chce coś robić dla wątpliwej idei. Pomyśl sobie tylko że zarząd tej telewizji na pewno nie oszczędza na własnych zarobkach. Oszczędza na wynagrodzeniu za Twoją pracę. Możesz śmiało zgłosić akces do kilku programów z góry. Telewizja sporo zaoszczędzi. Tak jak wiele komercyjnych firm szukających jelenia na MM bo na fotografa czy modelkę nie ma budżetu. Cieszę się jednak że Ty masz poczucie że zrobiłeś coś dobrego.
Należałoby w tym miejscu nadmienić że można robić coś dobrego, baaa, nawet z pasji ale przy tym nie napychać kabzy producentom wątpliwej jakości programów, gazet i show pt "taniec z fotografem". ale w zasadzie nie o tym chciałem. . Zawsze bardzo szanowałem to co robi i to co pisał smigiel na tym forum.To miało sens. az do dziś. . Wierzyłem że jest może jednym z ostatnich tu " wyznawców" teleranka którzy pamiętają jeszcze jak w niedzielne poranki w TV piał kogut a na ulicy domokrążca krzyczał "nozyczki, ostrzę nożyczki" . i nikt na tego domokrążce nie pluł że zawraca głowę w niedzielny poranek i brał pieniądze za swoją pracę gdy w sklepie za rogiem mozna nożyczki kupić za złotówkę. .. wrecz przeciwnie. kto mógł , wynosił mu coś tam do ostrzenia bo ten człowiek cieżko pracował na swój chleb. wszyscy wiedzieli że to może już ostatni taki "nozyczkowy" fachowiec i więcej takich nie bedzie bo przecież w sklepach leży tani chiński badziew po 1,20. a potem .... potem nadszedł dzień gdy domokrązca już nie przyszedł ,teleranek już nie był ten sam co poprzednio a chińskie badziewne nożyczki po 1,20 ze złością wyrzucamy na smietnik po jednym użyciu wspominająć tamtego starszego Pana który tak wiele dni swojego życia poświecił aby nasze nożyczki zawsze cieły równo i były ostre jak brzytwa. . .Pozwólcie wiec że napiszę : Nie plujcie na pracę fotografów bo to może już ostatni nieliczni którzy pamiętają co to fotografia i szacunek dla Was jako klienta. Może już jutro , pojutrze gdy pozostaną wam tylko automatyczne kabiny fotograficzne , z łezką w oku wspomnicie jak fajnie było otrzymać od fotografa czarno-białe odbitki jeszcze pachnące chemią z utrwalacza. Bo to własnie temu fotografowi którego praca jest tu dziś tak opluwana, zależało jak nikomu innemu ,aby jak najpiękniej utrwalić te jedną jedyną i niepowtarzalną chwilę Waszego życia. i pamiętajcie. Dobro i szacunek okazywany dla pracy innych zawsze do Nas wraca. ze zdwojoną mocą. dając nam tym samym siłe aby być jeszcze lepszymi ludzmi niż jesteśmy dziś i aby zrobić coś dobrego dla innych. ale dla tych którzy naprawdę tego potrzebują.Dziekuję za uwagę.
ttphotography pięknie napisane. Pozdrawiam.
Normalnie się, kuźwa, wzruszyłem ;)Myślisz, że ten domokrążca ostrzący nożyczki zażądałby kasy za występ w podwórkowej telewizji? A może skorzystałby z okazji, żeby pokazać swoją ciężką pracę i opowiedzieć o niej szerszej publiczności?Tomku, nie od dziś mamy rozbieżne zdania na ten temat. Prawdopodobnie dlatego, że Ty traktujesz fotografię jako rzemiosło i ostrzenie nożyczek, a ja jako sztukę, dar od Niebios i kaganek oświaty. Gdyby każdy miał takie podejście, jak Ty, nie byłoby festiwali, muzeów i galerii sztuki. Nie byłoby fotografii zaangażowanej, dokumentalnej, prowadznej jako osobisty, niekomercyjny projekt artystyczny.Ot, weźmy za przykład Szymona Rogińskiego, Zuzę Krajewską, Andrzeja Kramarza, Weronikę Łodzińską, że o Tomku Sikorze nie wspomnę, którzy oprócz normalnej pracy komercyjnej za dużą kasę prowadzą niekomercyjne projekty artystyczne pokazywane w największych galeriach sztuki współczesnej na świecie. I to dzięki tym niekomercyjnym akcjom są znani, i to paradoksalnie one napędzają im klientów komercyjnych. Bo duże agencje reklamowe snobują się na pracę z artystami znanymi w świecie sztuki.Największe pieniądze zarabia się na bezpłatnych projektach niekomercyjnych. Chcesz zarabiać dużą kasę? Postaraj się robić na tyle dobre zdjecia, żeby trafiły do galerii sztuki. Zapewne Twoja teoria jest dla Ciebie najlepsza, szanuję to. Ale moja zapewniła mi tzw. sukces i stabilizację finansową, więc nie zamienię jej na Twoją. Jeśli Twoja działa równie dobrze, to nie mamy powodu, żeby dyskutować.Nadal twierdzę, że udzielenie wywiadu jakiejkolwiek telewizji czy gazecie to nie jest "robota fotografa", nie wymaga podwojenia Twoich wysiłków, zaangażowania dodatkowych środków, zdradzenia tajemnic warsztatu. Po prostu, chcesz to robić, albo nie. Nie chcesz, to po co nawijasz w tym wątku przez 6 stron? Szkoda Twojej energii - i tak nie dadzą za to kasy. Tym bardziej nie da jej autorka wątku, która nie ma żadnego wpływu na budżet, jakim dysponuje. Ona sama dostanie za to 200 zł, w sam raz na bilet do Wrocławia. A Ty, doświadczony rzemieślnik, z Twoimi dochodami na poziomie 30 000 miesięcznie, chcesz żeby podzieliła się swoimi 200 zł z Tobą za pół godziny Twojego cennego czasu pod pretekstem szacunku do Twojej pracy. Przyznam, że jestem zaskoczony, ale może wyjaśnisz mi to kiedyś przy piwie.Zrób dobry program o ciężkiej pracy fotografa, dlaczego to tyle kosztuje, jakie środki muszą być zaangażowane, ile wysiłku to wymaga, ile trwa to czasu, ile ludzi przy tym pracuje - przyniesie to lepszy skutek niż ględzenie o tym na MaxModels. Bo dla fotografów to jest truizm, a modelki i tak tego nie cztają.------------------------------------------------"Zarząd tej telewizji na pewno nie oszczędza na własnych zarobkach. Oszczędza na wynagrodzeniu za Twoją pracę."-------------------------------------------------Paradiso, zarząd youtuba też zarabia na filmikach, które tam wrzucasz albo oglądasz. Nie powinieneś nic tam oglądać, bo to samo zuo i wyzysk. Już dziś daj przykład i załóż sobie blokadę na tę stronę.
Darku.Z pewnością Twoja racja jest Twojsza i jako system sprawdziła sie w życiu ale pozwól też mieć innym swoje zdanie i swojszą rację. Nawiązujesz wytrwale do cytuję "udzielenia wywiadu". tak. Gdyby owa stacja napisała do Ciebie czy na forum wiadomość że są zafascynwani sztuką i fotografiami Darka,Tomka, Marka czy Józka i pragniemy zaprosić Panów do programu aby umożliwić pokazanie widzom Waszej fotografii i backstage jej powstawania to tak, miałoby to sens i byłoby OK. . Ale Oni nie chcą Ciebie jako artysty fotografika. Chcą jako materiał wypełniający i kompletnie im nie zależy czy to bedziesz Ty, fotoziutek czy jasio z aparatem spod budki z piwem. Dla nich jest kompletnie nieistotne że zgodził sie akurat artysta Dariusz G. Czemu ? Bo masz być WYPEŁNIACZEM treści pod która można bedzie potem podpiąć reklamy. A ze przy okazji na fotografii sie znasz to nawet im nie przeszkadza ;) Stacje TV ale i wydawnictwa stają sie coraz bezczelnie w swoich żądaniach /patrzy sytuacja fotoreportetrów z GW/ żerująć na braku za przeproszeniem solidarności w środowisku. Wspominasz o kosztach realizacji takiego programu na odpowiednim poziomie. Zgadzam sie. Tyle że poki co oni nie mają pojęcia o realizacji jakichkolwiek programow o fotografii. Zapewne liczą że przy okazji ich tego nauczysz. Pilotowy odcinek pokazał na co ich stać w artystycznym aspekcie produkcji . czyli na nic. Jedno wielkie ZERO. Czemu nie zwrócili sie do kilku naszych kolegów którzy własnymi siłami bez wsparcia stacji TV robą świetny materiał backstage ze swoich realizacji? Materiał kilka klas wyżej niż owy żałosny pilot zaprezentowany nam tutaj. ano pewnie dlatego że za udostępnienie trzeba by zapłacić. I dalej. Darku, przykro mi ale dla mnie nie jest żadnym argumentem to że autorka wątku dostaje za to jakieś marne pieniądze. to jej problem że sie na to zgodziła, nie mój.ale nie jest to żadną przesłanką do tego aby obcy ludzie mieli dla niej pracować za darmo. Zresztą staczająca sie kariera zawodowa tej Pani jasno pokazuje że obrała zła strategie kariery.i kolejny punkt: o owych 200 zł. nie. nie chcę żeby ze mną sie dzieliła. poki co interesy idą na tyle dobrze że na chlebek z szyneczką starcza i jałomużny nie potrzebuję. . ale wązniejsze jest to że z zasady nie pracuję z ludzmi którzy mają zerowy szacunek dla pracy innych. a w moim mniemaniu pisząc taką ofertę na tym forum tym własnie sie wykazała. i nie wazne czy to jest producentka filmowa , mechanik z warsztatu czy klient na moję rzemieślnicze fotografie. Tak to działa i tego sie trzymam. poki co nigdy mnie to nie zawiodło.Doceniam i szanuję to co robisz . tak. Masz rację, Twoja fotografia to sztuka przez duże S. ale uwierz bądź nie, owa stacja TV ma Twoją sztukę dokładnie tam gdzie flash niedoświetla. Być może tego teraz akurat nie zauważasz /w co nie wierzę/ ale tak jest. Spytaj ich sie czy w zamian możesz na ich stronie umieścić powiedzmy na miesiąc niewielki baner reklamowy. Najpewniej otrzymasz cennik wraz ze "specjalnym rabatem" po którym i tak bedziesz musiał z kieszeni wyłożyc kilka K zł. Tak wiec świadomie badż nie, ale zawierasz pakt z diabłem , przy okazji wbijajać kolegom nóż w plecy bo na realizacji tych programów należało i można było zarobić. Kagankiem oświaty w tym przypadku byłoby kompletne zignorowanie takich "ofert" wspołpracy a nie przystawianie sie na takie warunki. Ale nie od dzis mamy na ten temat kompletnie różne zdanie co pewnie jeszcze niejednokrotnie przy kuflu piwa poruszymy ;)Pozdrawiam serdecznieTomek
I takie rozmowy lubię, bo wygląda na to, że mnie przekonałeś ;) Choć dla mnie i tak zawsze bardziej będzie liczyć się kaganek, niż doraźny zysk. No taki się już urodziłem, że w dupie mam kasę i chętnie biorę udział w projektach za free.
Śmigiel...naprawdę chcesz potraktować tą tv jako jakąś odskocznię do pozyskania innych zleceń?Napisz proszę, że to żart i chcesz zrobić coś swojego, a kto to wyda - zastanowisz się jeszcze. Ja wiem, że żyjemy w kraju paradoksów, ale trzeba mieć odrobinę sztywnego kręgosłupa i nie ślinić się do każdego, kto jakimś ochłapem rzuci.Projekty za free są i to zdecydowanie na bardziej zbożne cele. Można się wykazać i dorzucić swoją pracę bezimiennie w ramach pomocy bliźnim
"naprawdę chcesz potraktować tą tv jako jakąś odskocznię do pozyskania innych zleceń?"--------------------------Nie wiem, skąd taki wniosek - ja obecnie nie potrzebuję pozyskiwać zleceń, z tym co mam ledwie się wyrabiam. Kolejne zlecenia narobiłyby mi kłopotu, bo zacząłbym zawalać terminy.
"I takie rozmowy lubię, bo wygląda na to, że mnie przekonałeś ;)"-----------------No nie mów, że Cie ten kufel piwa przekonał :)
ttphotograpfy... jedna prośba. Wypisuj sobie w tym wątku co chcesz- tego ci nie zabronię. Natomiast bardzo cię proszę o jedno- nie oceniaj mnie. Kompletnie mnie nie znasz, nie masz pojęcia o tym co robię, o mojej karierze tym bardziej. Do tej pory Twoje wypowiedzi nie sprawiały mi przykrości bo każdy ma prawo do swojego zdania. Natomiast wiedz, że w każdą pracę jaką wykonuję wkładam cholernie dużo wysiłku i serca. Moja kariera wcale nie idzie w dół. Gram w jednym z najlepszych teatrów w Polsce i sprawia mi to ogromną przyjemność. Przyjemność sprawia mi również pomaganie innym. Program, robię za darmo. Podpisałam umowę, która mówi wyraźnie, że jesli uda mi się go wypromować i zrobić dobrze, zacznę brać za niego kasę, natomiast póki co nie biorę NIC za jego realizację. Tak to właśnie wygląda w TV które dopiero się przebijają. Dla mnie najważniejsze jest to, że robię coś co lubię. W tym roku skonczyłam Szkolę Teatralną. Zapie***łam 4 lata, żeby uzyskać dyplom i pracować w zawodzie. Nie masz pojęcia jak mało jest obecnie pracy dla aktorów. Gdyby pójscie na casting i wygranie go było takie proste to prawdopodobnie nagrywałabym teraz najnowszy serial i połykała 50 000 miesięcznie. Niestety realia są zupełnie inne i wolę popracować jako wolontariusz przez jakiś czas niż iść w gastronomię jak niestety musiało zrobić wielu moich kolegów. Wiem już że nie weźmiesz udziału w tym projekcie! Mówisz, że każdy ma prawo do własnego zdania na ten temat? To daj ludziom możliwość, żeby mieli to własne zdanie, a nie negujesz wszystko co akurat nie odpowiada Twojemu...Zajmij się fotografią, a ja się zajmę swoją robotą.